Edach Budowlani Lublin zagrają pierwszy mecz nowego sezonu przed własną publicznością. Rywalem Juvenia Kraków

Pierwsze spotkanie bieżącego sezonu lublinianie przegrali. Podopieczni Stanisława Więciorka w Siedlcach musieli uznać wyższość tamtejszej Pogoni, ulegając gospodarzom 17:24. - Popełniamy zbyt dużo prostych błędów, które ciągną się za nami od przeszłego sezonu, a może nawet wcześniej - mówi trener Budowlanych. - Liga w tym roku będzie bardzo ciekawa i wyrównana. Jeśli ktoś oczekuje łatwych zwycięstw, to się mocno przeliczy. Na każde zwycięstwo trzeba będzie mocno zapracować - dodaje

Kolejna szansa na pierwsze punkty już w sobotę 22 sierpnia. Rugbiści z Lublina zmierzą się z Juvenią Kraków. Edach Budowlani Lublin mieli szansę skonfrontować się z krakowskim klubem w czerwcowym meczu Pucharu Ekstraligi Rugby. Wówczas przegrali 24:45. - Tego meczu nie ma sensu oceniać. Graliśmy w zestawieniu personalnym, jakie było dostępne na ten moment - ocenia Więciorek. - Drużyna z Krakowa jest to zespół, który bardzo sprawnie "gra ręką". Są bardzo wybiegani i mobilni. Może słabszym punktem jest ich fizyczność. Jeśli chodzi o pozostałe elementy, to jest to dobry zespół. Są młodzi, sprawni, wybiegani i ambitni. Oczywiście możemy wygrać. Nie ma co do tego wątpliwości. Musimy jednak wyeliminować błędy, które popełniliśmy w Siedlcach - kończy szkoleniowiec.

Budowlani dokonali tego lata kilku zagranicznych wzmocnień. Do drużyny dołączyli: James Allen, Dan Tomanek, Smilko Debrenliev oraz Roger „Royal” Mwale. Ci zawodnicy mają stanowić o sile wyjściowej "piętnastki". Ponadto do kadry zostali włączeni dwaj studenci z Zimbabwe: Panashe Dube i Dexter Wenyika. Nie wszyscy nowi rugbiści mogli jednak zagrać w Siedlcach. - Roger nie zagrał w pierwszym meczu, ponieważ przechodził kwarantannę. Jeśli testy wyjdą tak, jak sobie byśmy tego życzyli, to zobaczymy go w sobotę na boisku - mówi trener Więciorek.

- Nie zabraknie pokazu siły, emocji, przepięknych zagrań oraz, jak to często bywa w naszym sporcie, serca zostawionego na boisku - czytamy w klubowym komunikacie. Ze względu na ograniczenia związane z koronawirusem spotkanie będzie mogło obejrzeć 500 osób. Klub przypomina o przestrzeganiu zasad bezpieczeństwa sanitarnego, zachowaniu bezpiecznego dystansu i obowiązku zakrywania ust i nosa podczas poruszania się po stadionie.

W przeddzień meczu, czyli 21 sierpnia, około godz. 11 zawodnicy Edach Budowlanych Lublin wraz z zawodniczkami kobiecej drużyny Amazonek Budowlanych Lublin w centrum miasta (deptak i okolice) będą zapraszać mieszkańców Lublina na sobotni mecz i rozdawać bezpłatne bilety. Wejściówki będzie można także zakupić przed meczem na stadionie przy ul. Krasińskiego. Cena biletu normalnego wynosi 10 zł, bilety ulgowe są dwa razy tańsze, a dzieci poniżej 12 roku życia zobaczą mecz bezpłatnie.

ZOBACZ TAKŻE: