Euroliga w Lublinie. Koszykarki AZS UMCS zagrają w elitarnych rozgrywkach

W kwietniu koszykarki AZS UMCS Lublin po raz pierwszy w historii wywalczyły tytuł mistrzyń Polski. W ten sposób otrzymało prawo gry w najbardziej prestiżowych rozgrywkach na Starym Kontynencie – Eurolidze. - Pierwszy raz zagramy w najlepszej lidze Europy, w której grają najlepsze zawodniczki na świecie. Chciałbym, żebyśmy na każdym meczu przeżywali takie emocje, jak chociażby w spotkaniach finałowych - mówi Rafał Walczyk, prezes AZS UMCS.

Udział w tych rozgrywkach pucharowych wiąże się z dużymi kosztami. Prezes klubu z Lublina rozmawiał o tym ze sponsorami i władzami miasta. Ostatecznie AZS UMCS zdecydował zgłosić swój akces i po wpłaceniu tzw. wpisowego otrzymał potwierdzenie ze strony FIBA. Jesienią lubelska drużyna rozpocznie rywalizację z najlepszymi ekipami w Europie.

- To cel każdego trenera. Każdy chce się sprawdzić z najlepszymi. Przyjeżdżając do Lublina każdy będzie musiał liczyć się z tym, że wyjdzie walczący zespół. Muszą się przygotować na krew, pot i łzy - podkreśla trener akademiczek, Krzysztof Szewczyk.

Dla klubu z Lublina udział w rozgrywkach Euroligi będzie nowym doświadczeniem, ponieważ wymaga od uczestników realizacji wielu dodatkowych obowiązków związanych z obiektem, organizacją dnia meczowego i promocją. Rozgrywki z roku na rok cieszą się jednak coraz większą popularnością. Świadczy o tym m.in. rosnące zaangażowanie kibiców w mediach społecznościowych.

Europejska federacja już w maju poinformowała, że do rozgrywek Euroligi, Pucharu Europy kobiet i Pucharu Europy FIBA mężczyzn nie będą mogły zgłosić się drużyny z Rosji i Białorusi.

Kadra AZS UMCS na sezon 2023/204 została już skompletowana, ale nazwiska zawodniczek klub będzie ogłaszał stopniowo. Pierwszą koszykarką, której kontrakt został przedłużony jest Aleksandra Zięmborska. 23-letnia zawodniczka w minionym sezonie notowała średnio 7,4 punktów i 0,9 asyst.

W poprzednim sezonie koszykarki AZS UMCS Lublin występowały w rozgrywkach EuroCup, w drugim pod względem prestiżu pucharze w Europie. Akademiczki awansowały do najlepszej szesnastki, a z dalszej rywalizacji wyeliminował je hiszpański Casademont Saragossa.