Wszystko stało się pod koniec października. Mężczyzna, który wracał do domu postanowił pójść na skróty, przez polną ścieżkę. Jak się później okazało, nie był to dobry pomysł. Nieoczekiwanie, na drodze 27-latka stanęło dwóch napastników. Było od nich wyraźnie czuć alkohol.
Próby ignorowania agresywnych mężczyzn na niewiele się zdały. Bandyci zareagowali natychmiast, bijąc przechodnia po głowie. Uderzali i kopali go po całym ciele, aż z kieszeni wypadł mu portfel. Kiedy sprawcy to zauważyli, zabrali swojej ofierze pieniądze i kartę do bankomatu. Następnie zmusili poszkodowanego do wydania PIN-u. Co dalej?
Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
- Jeden z nich poszedł do bankomatu po pieniądze, a drugi przez ten czas trzymał pokrzywdzonego. Kiedy okazało się, że z karty nie można dokonać wypłaty, napastnicy jeszcze raz pobili 27-latka - relacjonuje Andrzej Fijołek z KWP w Lublinie.
Sprawą tego rozboju zajęli się policjanci z lubelskiej ,,szóstki". Po kilku tygodniach ich pracy udało się namierzyć i zatrzymać sprawców. Są to mieszkańcy Lublina w wieku 24 i 27 lat.
- Obaj byli już karani za rozbój i przebywali za to w Areszcie Śledczym. Podczas przesłuchania przyznali się do winy. Wczoraj zostali doprowadzeni do prokuratury, a dziś do Sądu Rejonowego w Lublinie z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztu - dodaje mł. asp. Fijołek.
Zgodnie z kodeksem karnym grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
