Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fernando Alonso kwestionuje motywy Lewisa Hamiltona. Uważa, że byłby atrakcyjnym kandydatem do zastąpienia Brytyjczyka w Mercedesie

Piotr Olkowicz
Piotr Olkowicz
Aston Martin Aramco Formula One Team facebook
Fernando Alonso poddaje w wątpliwość oświadczenie Lewisa Hamiltona, że dołączenie do Ferrari było jego "marzeniem z dzieciństwa". Siedmiokrotny mistrz świata wstrząsnął światem Formuły 1 na początku tego miesiąca, ogłaszając, że opuści Mercedesa pod koniec sezonu, aby dołączyć do najsłynniejszego zespołu w tym sporcie.

Hamilton ogłaszając powody nadchodzącego transferu powiedział, że spełni marzenie z dzieciństwa, gdy będzie jeździł w barwach Ferrari w przyszłym sezonie. Alonso, który ścigał się ich zespole w latach 2010-2014, podał w wątpliwość ambicje byłego kolegi z zespołu, Hamiltona, gdy przemawiał podczas premiery swojego nowego samochodu Aston Martin na nadchodzący sezon.

– To nie było jego marzenie z dzieciństwa 12 miesięcy temu, prawda? Albo chyba dwa miesiące temu. To było inne marzenie - powiedział dziennikarzom Hiszpan - Mam nadzieję, że spodoba mu się to doświadczenie. Myślę, że to wyjątkowy zespół. Ale jest to bardziej wyjątkowe, gdy wygrywasz... Minęło już kilka lat, odkąd mieli bardzo szybki samochód i walczyli o wielkie rzeczy. Być może Lewis wniesie to coś ekstra do walki o mistrzostwo, ponieważ jest tam czym walczyć.

Alonso jest dwukrotnym mistrzem świata, ale nie wygrał wyścigu od sezonu 2013, ponieważ od tego czasu rzadko zasiadał w samochodzie, którym mógłby rywalizować o zwycięstwa.

Przejście Hamiltona uruchamia "nieoczekiwaną zmianę miejsc"

Przejście Hamiltona do Ferrari otwiera miejsce w Mercedesie, który przed trwającą dominacją Red Bulla z Maxem Verstappenem na czele wygrał siedem kolejnych mistrzostw świata kierowców - sześć dla Hamiltona i jedno dla Nico Rosberga.

Alonso, który w tym roku kończy 43 lata, wydaje się rzucać swoje nazwisko na stół do jazdy Mercedesem - jego kontrakt z Astonem Martinem wygasa wraz z końcem nadchodzącego sezonu.

Zdaję sobie sprawę z mojej sytuacji, która jest bardzo wyjątkowa. Na starcie jest tylko trzech mistrzów świata, a ja jestem jedynym dostępnym na sezon 2025, więc jestem na dobrej pozycji.

Alonso zdaje sobie sprawę, że karuzela na rynku kierowców wystartowała na początku tego roku, ale zapewnia, że nie wpłynie to na jego przygotowania do sezonu.

Jeśli chcę nadal ścigać się po tym roku, to pierwszą i jedyną rozmową na samym początku będzie Aston Martin. Ufam temu projektowi i to będzie mój priorytet. Ale jeśli nie moglibyśmy dojść do porozumienia, wiem, że jestem atrakcyjny dla innych zespołów. Nie zostanę w Formule 1 tylko po to, żeby się dobrze bawić. Nie jestem taką osobą i nigdy nie byłem takim kierowcą. Zobaczmy, jakie są opcje.

Hiszpan pokazał dobitnie, dlaczego nadal jest jednym z najlepszych kierowców w tym sporcie w 2023 roku, zajmując czwarte miejsce w mistrzostwach po zajęciu miejsc na podium ośmiokrotnie. Alonso osiągnął sześć "pudeł" w pierwszych ośmiu rundach i być może zakończyłby swoje 10-letnie oczekiwanie na zwycięstwo, gdyby strategia jego zespołu była bardziej przemyślana i trafna podczas deszczowego Grand Prix Monako.

Forma zespołu z Silverstone spadła w drugiej połowie roku, ale Alonso nadal przewyższał umiejętnościami jakość swojej maszyny, zdobywając kolejne miejsca na podium w Holandii i Brazylii.

Warto przypomnieć, że do Alonso należy pierwsze miejsce na liście rekordzistów w liczbie odjechanych wyścigów F1, a w najbliższych miesiącach zostanie pierwszym kierowcą w historii, który weźmie udział w 400 Grand Prix w karierze. Jeśli wszystko pójdzie po jego myśli i nie przytrafią się po drodze jakieś perturbacje, jubileusz będzie obchodził 13 września w Baku podczas Grand Prix Azerbejdżanu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Fernando Alonso kwestionuje motywy Lewisa Hamiltona. Uważa, że byłby atrakcyjnym kandydatem do zastąpienia Brytyjczyka w Mercedesie - Sportowy24

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski