- Musimy kupić jeszcze oprzyrządowanie do obsługi radaru. Chodzi o sześć komputerów i drukarkę. Pieniądze na tę inwestycję będą pochodziły z przyszłorocznego budżetu dlatego transakcję możemy przeprowadzić dopiero po 1 stycznia - tłumaczy Robert Gogola, rzecznik prasowy SM w Lublinie.
Urządzenie do pomiaru prędkości będzie instalowane w skrzynkach fotomasztów stojących przy lubelskich drogach. Łącznie w mieście jest ich 18. Stoją przy piętnastu ulicach, m.in. al. Warszawskiej, al. Unii Lubelskiej, Jana Pawła II. - Wszystkie maszty są już dostosowane do wymogów określonych przez prawo: skrzynki są przemalowane na żółto, zainstalowane zostały też słupki, na których zawisną znaki informujące o pomiarze prędkości - mówi Andrzej Bałaban, z Zarządu Dróg i Mostów w Lublinie.
Strażnicy dysponują jednym przenośnym fotoradarem. Będą go instalować na wybranym przez siebie maszcie. - Z uwagi na bezpieczeństwo użytkowników dróg i pieszych nie planujemy wskazywać lokalizacji fotoradaru - zapowiada Robert Gogola.
Powód? - Bo kierowcy, którzy nagminnie przekraczają prędkość, stosowaliby się do przepisów tylko we wskazanym miejscu, a w innych mogliby się poczuć bezkarni. To przekreśliłoby też prewencyjne oddziaływanie masztów do fotoradarów stojących na terenie Lublina - argumentuje rzecznik SM.
Fotoradar kosztował 121 tys. zł. Wpływy z mandatów w 2012 r. mają sięgnąć ok. miliona złotych.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?