- W pierwszych dniach, kiedy zaczęły się pierwsze przekroczenia i pierwsze fale emigracji, do końca nie wiedzieliśmy, z czym mamy do czynienia. To my, jako Straż Graniczna, byliśmy pierwszymi osobami, które docierały do imigrantów. Żadna z osób, które przekroczyły granicę, nigdy nie zosała pozbawiona pomocy. My pierwsi reagowaliśmy, to my jako pierwsi wzywaliśmy pogotowie ratunkowe. Dzięki nam te osoby dostawały cokolwiek do jedzenia, ubrania na zmianę, bo często te osoby były przemoczone - opowiadała na nagraniu funkcjonariuszka Straży Granicznej z placówki SG w Kuźnicy.
Strażnicy byli ofiarami hejtu
Funkcjonariuszka opowiedziała też o hejcie, jaki spotykał pograniczników.
- W internecie była na nas ogromna fala hejtu, co uważam za bardzo mocno krzywdzące, ponieważ robiliśmy wszystko najlepsze, co potrafimy, żeby tym ludziom pomóc. Słowa hejtu słyszały nasze rodziny, nasi znajomi. To niesprawiedliwe, że ludzie, którzy nigdy nie byli na naszym miejscu, wypowiadali się w sposób negatywny na nasz temat. Uważam, że było to bardzo nie w porządku - dodawała kobieta.

rs
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Dzicy lokatorzy sterroryzowali Barcelonę. Walczyło z nimi 300 policjantów!
- Gembicka chce listy firm importujących zboże z Ukrainy. "To musi być transparentne"
- Wiemy, jak wyglądała pomoc dla 14-latki z Andrychowa. Kto ją odnalazł i reanimował?
- Skandal w Brazylii! Żywa kobieta znaleziona w worku w kostnicy