- W okresie jesienno-zimowym nie gramy, a naszą siłę chcemy wykorzystać do czegoś dobrego – mówi Karol Sidorowski, prezes Tytanów. – Po raz drugi organizujemy taki mecz. Przed rokiem spotkaliśmy się w Hrubieszowie i zbieraliśmy dla kombatantów. Graliśmy wtedy z jednostką, w której służy właśnie chory żołnierz – dodaje.
Piątkowy mecz charytatywny rozpocznie się o godz. 18. Zasady futbolu flagowego są bardziej przystępne dla osób, które nie trenują tego sportu. – Przede wszystkim jest to sport mniej kontaktowy. Nie gramy w naszym sprzęcie i w kaskach, ale mecz jest równie dynamiczny. Jest natomiast mniej agresywności – informuje prezes Tytanów.
Na boisku przebywa siedmiu zawodników. Zatrzymanie przeciwnika nie polega na powaleniu go na ziemię, tylko na zerwaniu flagi, którą ma przypiętą do pasa. – Spiker będzie na bieżąco wyjaśniał to, co dzieje się na boisku – podkreśla Sidorowski.
Przed rokiem mecz rozgrywano w śniegu. W piątek pogoda na pewno będzie łaskawsza i warto wybrać się na stadion lekkoatletyczny z rodziną. Organizatorzy zadbali bowiem także o dodatkowe atrakcje. Będzie można obejrzeć sprzęt wojskowy, skosztować burgerów z grilla, a najmłodsi watę cukrową i popcorn. – Wstęp jest bezpłatny, natomiast będziemy zbierać datki do puszek. Poza tym można kupić pamiątkowy plakat i szalik Tytanów – mówi Sidorowski.
W półfinale play-off futbolu amerykańskiego Tytani Lublin pr...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?