Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Giełda: Kto zbił fortunę na akcjach

Magdalena Bożko,
Największe zyski przyniosły akcje firm tworzących gry komputerowe: Wiedźmin 2: Zabójcy Królow (Optimus, obecnie CD Projekt RED) i Sniper: Ghost Warrior (City Interactive)
Największe zyski przyniosły akcje firm tworzących gry komputerowe: Wiedźmin 2: Zabójcy Królow (Optimus, obecnie CD Projekt RED) i Sniper: Ghost Warrior (City Interactive)
W województwie lubelskim ponad dwukrotnie wzrosła liczba osób, które zarabiają na giełdzie. W szybkim tempie przybywa też milionerów, którzy dorobili się na akcjach. Zagłębiem giełdowych rekinów są Lublin i Puławy

Miniony rok był rekordowy dla giełdowych graczy z naszego województwa. Mieszkańcy Lubelskiego zarobili na Giełdzie Papierów Wartościowych łącznie 201 000 000 złotych – tak wynika z PIT-38. To dokładnie 100 milionów więcej niż rok wcześniej. Co najważniejsze, w 2010 roku, przeciwieństwie do 2009 roku, więcej zarabialiśmy, niż traciliśmy. W 2010 roku dochód z giełdy wykazało 20 078 podatników z naszego województwa. Rok wcześniej było ich tylko 9645.

Dorobieni na komputerach i chemii

– W 2010 roku najwięcej można było zarobić na akcjach spółek w branży nowoczesnych technologii, surowców i chemii – wymienia Robert Wolanin, dyrektor POK Domu Maklerskiego IDM SA. – Wystarczy choćby wymienić Optimusa, który dał aż 400-proc. przebitkę, czy KGHM ze 120-procentowym zarobkiem.

Dobrze radziły też sobie lubelskie spółki. Na walorach Zakładów Azotowych „Puławy” można było zarobić najwięcej, bo 88 proc. Nie stracili też posiadacze akcji Lubelskiego Węgla „Bogdanka”, które dały blisko 50-procentowy zysk. Na papierach Emperii Holding, która w minionym roku przeżywała spore zawirowania, zarobek był natomiast 28-procentowy.

Rekordziści z Lublina

Rekord padł w Pierwszym Urzędzie Skarbowym w Lublinie. Podatnicy z tego urzędu, czyli mieszkańcy m.in. takich lubelskich osiedli jak Sławinek, Węglin, Konstatntynów, Lipniak, zarobili na giełdzie łącznie ponad 88 000 000 zł. Wynik robi wrażenie, bo jest niemal trzykrotnie wyższy niż rok wcześniej: w 2009 roku podatnicy z „I” zarobili na giełdzie „tylko” 26 mln zł. W tym urzędzie padło kilka innych giełdowych rekordów. Tu bowiem rozliczyło się aż 12 osób, które na akcjach dorobiły się milionowych dochodów. A jedna z nich uzyskała ze sprzedaży akcji aż 18 milionów złotych!

– Nie ma wątpliwości, że to dotychczasowy rekord. W ubiegłym roku rekordzista z I US w Lublinie uzyskał „zaledwie” 3,5 mln zł – mówi Marta Szpakowska, rzecznik Izby Skarbowej w Lublinie. – Widać wyraźnie, że dochody lubelskich podatników z giełdy wzrosły. Mieliśmy w tym roku też znaczniej mniej zeznań ze stratami.

Mniej straciliśmy

W minionym roku straty w PIT-38 wykazało 4141 osób z naszego regionu. Ale były one niższe niż rok temu i wyniosły w sumie 45,500 000 zł (rok wcześniej 57 mln zł).
Na czym traciliśmy? – W 2010 roku kiepsko radziły sobie spółki z branży budowlanej i deweloperskiej. Ponad 30 proc. stracili m.in. posiadacze akcji spółki PBG – mówi Wolanin. – Nie zachwycały też kursy spółek zajmujących się dystrybucją alkoholi.

Ale inwestorzy z Lubelskiego działali w ubiegłym roku z dużą rozwagą. I efekty widać. Mieszkańcy Chełma, którzy rok temu stracili na giełdzie rekordowe 7 mln zł, w tym roku w takiej wysokości osiągnęli dochody z akcji. A ich straty spadły do 3 mln zł.

Chełm i Biała na plusie

Nie tylko w Chełmie karta giełdowych graczy odwróciła się. Mieszkańcy Białej Podlaskiej zbili na akcjach majątek rzędu 14,7 mln zł. To prawie czterokrotnie więcej niż rok wcześniej, gdy ich dochody z giełdy wyniosły 3,8 mln zł, a straty… 4,3 mln zł. W bialskim urzędzie było też dwóch podatników, którzy ze sprzedaży akcji osiągnęli dochody powyżej miliona złotych. W Zamościu giełdowe fortuny podwoiły się – z 6,4 mln zł do 13,5 mln zł. A straty spadły o 1,5 mln zł. Rekordzista zarobił 3,5 mln zł.

– Nie wszystko jest kwestią umiejętności czy doświadczenia, choć te mają ogromne znaczenie na giełdzie – komentuje Wolanin. – W ubiegłym roku zarobkom na warszawskim parkiecie sprzyjała też dobra koniunktura w światowej gospodarce. Dlatego ci, którzy grali – zarabiali. A ci, którzy nie bali się ryzykować, zarobili najwięcej.

 

 

W Puławach potrafią grać

Niezmiennie dobrze radzą sobie natomiast na giełdzie mieszkańcy Puław. Już w 2009 roku osiągnęli niezły wynik 12 mln zł dochodów z akcji. A w tym roku poprawili go o kolejne 4 mln zł i dobili do 16 mln zł. Ich straty są także niższe o milion. Rekordzista zarobił 850 tys. zł. Nieźle radzili też sobie podatnicy z III Urzędu Skarbowego, którzy zarobili na parkiecie 15,7, a stracili 2 mln zł mniej niż rok wcześniej.

Zarobić można było nie tylko na akcjach. – Na tzw. kontraktach terminowych przebitka sięgała nawet 300 – 400 proc. Ale do tego trzeba mieć doświadczenie i wiedzę, więc to „zabawa” raczej dla profesjonalistów – mówi Wolanin. – Natomiast mnie cieszy, że zwykli mieszkańcy naszego regionu działają coraz odważniej w finansach. Nie odkładają pieniędzy na lokatę, ale inwestują na giełdzie. W dodatku, robią to w sposób przemyślany i coraz lepiej im to idzie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski