Zwycięstwo zapewnił jej przebłysk wyjątkowych snajperskich umiejętności Łukasza Gizy, który strzelając dwie bramki już w pierwszej połowie, ustawił przebieg spotkania.
Puławscy kibice na to, aż ich pupile zagrają w finale PP, czekali blisko dwadzieścia lat. Ostatni raz zdarzyło się to w sezonie 1989/1990, gdy Wisła mierzyła się z Lublinianką. W Krasnymstawie czekano na mecz o puchar o wiele krócej, bo tylko dwa sezony.
Efekt finałowego występu Startu w rozgrywkach 2006/07 był taki sam, jak w obecnym sezonie, tyle że wtedy krasnostawianie polegli ze Spomlekiem Radzyń Podlaski ledwie 0:1.
Przed spotkaniem prezesi chełmskiego i lubelskiego ZPN, Anatol Obuch i Marian Rapa, nieśmiało stawiali na... wygraną Startu, tłumacząc swoje typy ciężkim sezonem Wisły i wahaniami formy tego zespołu.
Na najważniejszy mecz w tym roku wiślacy byli jednak w stanie odpowiednio się zmobilizować. Nie zawiódł zwłaszcza supersnajper Giza, znajdujący się ostatnio - tak jak cały zespół - w dość średniej dyspozycji. Tym razem "Gizman" trafił w newralgicznych momentach do bramki gości, podcinając im tym samym skrzydła. - To jest świetny zawodnik. Po prostu - podsumował krótko postawę napastnika puławianin Jarosław Góra, trener Startu.
- Do straty pierwszej bramki wyglądało to nieźle w naszym wykonaniu. Niestety, Wisła nas wypunktowała, grając bardzo rozważnie i spokojnie. Widać było, że to całkiem inna klasa, ekipa z górnej półki. Ale to dla nas dobra lekcja na przyszłość, zagraliśmy ze świetnym zespołem. Wyciągniemy z tej przegranej wnioski - dodał szkoleniowiec.
Obie ekipy zagrają w pucharze kraju na poziomie centralnym. Tyle że Start czeka wcześniej jeszcze jeden mecz. Zanim przystąpi do właściwej rywalizacji, musi przejść rundę przedwstępną.
Start Krasnystaw - Wisła Puławy 0:3 (0:2)
Bramki: Giza 24, 32, Rzędzicki 56 Widzów: 200 Sędziował: Artur Krasowski z Białej P.
Start: Ryć - Wywrocki, Kuśmirek, Rachwał (46 Gajewski), Bielak - Iwan, Berbeć, Polikowski (46 Janeczko), Witkowski - Sadowski (46 Koza), Sawa. Trener: Jarosław Góra.
Wisła: Kuśmierz - Dryk, Mróz, Pietroń, Gawrysiak - Rzędzicki (67 Kamola), Chmura, Chmielnicki (75 Chwiszczuk ), Matyjaszek (88 Bandosz) - Giza, Kępka (89 Kubica). Trener: Jacek Magnuszewski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?