Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

GKS Bogdanka - Dolcan Ząbki. RELACJA LIVE

Kamil Balcerek
Karol Wiśniewski
Trzy kolejne mecze bez zwycięstwa mają za sobą piłkarze GKS Bogdanka. W sobotę o godz. 17 staną przed szansą na przełamanie czarnej serii. Przeciwnikiem zawodników Piotra Rzepki będzie Dolcan Ząbki, zespół z którym łęcznianie na własnym terenie nie przegrali w lidze od trzech lat.

Piłkarze GKS mają ostatnio problemy z wygrywaniem. Po dobrym początku i dwóch zwycięstwach z Olimpią Elbląg i Olimpią Grudziądz, łęcznianie kolejno przegrali z Flotą Świnoujście, Ruchem Radzionków i Piastem Gliwice (w Pucharze Polski). Teraz zagrają z Dolcanem i wszyscy liczą na odwrócenie karty.

GKS Bogdanka - Dolcan Ząbki. RELACJA LIVE

- Graliśmy z Dolcanem sparing w lecie, wygraliśmy 1:0 - przypomina trener Rzep-ka. - Nie ma co jednak ukrywać, czeka nas jeden z najtwardszych meczów w sezonie. Kilku zawodników - na- szych przeciwników - wie o co chodzi w piłce. Przyjadą do nas grać z kontry, a my na pewno musimy upilnować Macieja Tataja.

To właśnie w osobie Tataja łęcznianie będą mieli najtrudniejszego przeciwnika. Napastnik w tym sezonie trafił do siatki rywali już trzy razy, zdobył także gola w środę w meczu Pucharu Polski (Dolcan wygrał z Jarotą Jarocin 1:0 po golu w 118. min).

- Nie tylko on jest silnym punktem, bo w składzie Dolcanu jest kilku zawodników doświadczonych - przestrzega Sergiusz Prusak, bramkarz Bogdanki. - Na Tataja musimy jednak zwrócić uwagę, zawodnik ten potrafi znaleźć się w polu karnym i wykorzystać sytuację.

Niestety, w obozie GKS nie brakuje problemów kadrowych. Na pewno w sobotę nie zagra Paweł Magdoń, który dostał czerwoną kartkę w meczu z Flotą. Z powodu kontuzji wyeliminowani są natomiast Adrian Paluchowski, Tomas Pesir, Jacek Kusiak i Jovan Ninković. Do gry wracają za to Łukasz Pielorz i Dawid Sołdecki. Od pierwszej minuty wybiegnie także Prejuce Nakoulma, który ostatnio miał mocno zbity palec u nogi.

- Zgadza się, jest u nas sporo kontuzji. Ale niestety nic nie ma za darmo, żeby zdobywać punkty, trzeba walczyć. A wtedy nietrudno o urazy - dodaje Prusak, bramkarz GKS. - Mimo wszystko zamierzamy zdobyć punkty.

Przewidywany skład GKS:
Prusak - Pielorz, Sołdecki, Benevente, Pielach - Zuber, Nikitović, Jhonatan (Łuczak), Renusz - Nakoulma, Nildo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski