Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gonçalo Feio: „Mam szczęście, że prowadzę tę grupę ludzi”

Kamil Wojdat
Kamil Wojdat
(Feio przejął Motor na ostatnim miejscu w lidze, teraz walczy z nim o awans)
(Feio przejął Motor na ostatnim miejscu w lidze, teraz walczy z nim o awans) fot. Motor Lublin
Motor Lublin pokonał Zagłębie II Lubin 2:0. Gospodarze przez większość spotkania grali w osłabieniu, po tym jak w 24. minucie za drugą żółtą kartkę boisko opuścił Przemysław Szarek.

Taka decyzja arbitra wywołała sporo emocji. – Nie oglądałem powtórki, więc nie będą się wymądrzał. Na pewno były różne emocje w naszej drużynie. Więcej jednak o tej sytuacji nie będą mówił, bo jeszcze mnie wsadzą do więzienia – ironizował nieco w nawiązaniu do niedawnych wydarzeń wokół jego osoby, szkoleniowiec Motoru, Gonçalo Feio.

Szarek nie będzie mógł zagrać w decydującym o tym, czy Motor wystąpi w barażach o Fortuna 1. Ligę, wyjazdowym meczu z Polonią Warszawa. – Przemysław Szarek jest ostoją tego zespołu, ale na jego pozycji mamy jeszcze cztery inne ostoje: Sebastiana Rudola, Arkadiusza Najemskiego, Bartosza Zbiciaka i Maksymiliana Cichockiego. Pierwsza drużyna Motoru to nie 11 piłkarzy, ale 33 piłkarzy. Na Konwiktorską jedziemy, żeby wygrać – zapewnia Feio.

Jego podopieczni na prowadzenie w starciu z Zagłębiem wyszli w 14. minucie spotkania. Na listę strzelców wpisał się Jakub Lis. Asystę zanotował Kacper Wełniak. – To był mecz, który od początku wyglądał tak, jak miał wyglądać. Co prawda nie od razu dominowaliśmy, jakbyśmy chcieli, ale mieliśmy go pod kontrolą i z minuty na minutę rośliśmy – uważa portugalski trener lublinian.

Czerwona kartka nieco zepchnęła gospodarzy do defensywy, ale goście nie potrafili wykorzystać swojej przewagi liczebnej. – Staramy się doprowadzić piłkę nożną do stanu kontroli, bez względu na to, co się dzieje na boisku. Na wszystko chcemy mieć plan. Po czerwonej kartce byliśmy zatem przygotowani na grę w osłabieniu. Nie pierwszy raz w tym sezonie to nam się zdarzyło – wyjaśnia Feio.

Wynik do przerwy zmianie nie uległ, a po niej, początkowo dużo więcej z gry miało Zagłębie. – Mogliśmy poustawiać grę z piłką, bo jeśli chodzi o grę bez piłki, to nie czułem, aby Zagłębie mogło strzelić nam bramkę – opisuje trener Motoru. Strzelił natomiast Motor, a konkretnie rezerwowy Wojciech Reiman.

Na pierwszej konferencji w Motorze mówiłem, że nie zawsze będziemy wygrywać, ale kibice będą z tej drużyny dumni, bo ta będzie grała ze swoją tożsamością i szacunkiem dla klubu, który reprezentujemy. Dzisiaj to się po raz kolejny potwierdziło. Mam ogromne szczęście, że prowadzę tę grupę ludzi. Jest w nich spory potencjał do wydobycia i konsekwentnie to robimy – cieszy się szkoleniowiec.

Motor po zwycięstwie przesunął się na miejsce w strefie barażowej, Zagłębie znalazło się w strefie spadkowe. Kolejka nadal trwa.

Ciężko opanować emocje, bo popełniliśmy takie błędy, które na tym poziomie z tak dobrze zorganizowaną drużyną jak Motor, są niedopuszczalne. Na kolejkę przed końcem nasze utrzymanie jest zależne od kogoś innego. Przykro mi, że zbyt wiele nie powiem o tym meczu, ale nadal targają mną jeszcze emocje – podsumowuje trener Zagłębia, Paweł Sochacki.

Zgoła inne emocje są wśród sympatyków Motoru. – Podziękowania dla kibiców za nieustanny doping i wiarę w nas. My tę wiarę czujemy. Kibice są naszym dwunastym zawodnikiem – kończy Feio.

(Wygrana z Zagłębiem mocno przybliża Motor do miejsca w barażach)

Motor lepszy od rezerw Zagłębia. Walka o baraże trwa

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski