Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górnik Łęczna przegrał z Energetykiem ROW Rybnik 1:2 (ZDJĘCIA)

KAMB
– Jak się ma przeciwnika na kolanach i nie potrafi się go dobić, to dzieją się takie rzeczy – powiedział po ostatnim gwizd-ku spotkania Górnika Łęczna z Energetykiem Rybnik Grzegorz Bonin. Jego drużyna przegrała 1:2 z ostatnim zespołem ligi i była to już trzecia porażka łęcznian pod rząd.

Dla zespołu Górnika mecz był niezwykle ważny. Łęcznianie przegrali w ostatnim czasie dwa kolejne spot-kania z GKS Bełchatów i Arką Gdynia, a w niedzielę przewaga nad zespołem z Trójmiasta wynosiła tylko jeden punkt. Dlatego mecz z ostatnim w tabeli Energetykiem był idealnym momentem na przełamanie.

Sytuacje strzeleckie miejscowi stwarzali co chwilę, ale wykorzystali zaledwie jedną. W 36 min Grzegorz Bonin dośrodkował z prawej strony na głowę Miroslava Bożoka, ale ten trafił tylko w poprzeczkę. Z dobitką pospieszył Nikolajs Kozacuks i wpakował piłkę do siatki. Niestety, był to ostatni celny strzał Górnika w tym meczu, a idealnych sytuacji nie brakowało do ostatniej minuty. Najlepszą okazję zmarnował w 44 min Arkadiusz Woźniak, który mając przed sobą pustą bramkę posłał futbolówkę obok słupka.

W drugiej połowie Górnik oddał ponad dziesięć strzałów, ale do siatki trafiali tylko goście. W 49 min po dobrze rozegranym rzucie wolnym Sergiusza Prusaka strzałem z ostrego kąta pokonał Idrissa Cisse. Decydujący o wyniku gol padł w 90 min. Po rzucie rożnym, bitym przez Mariusz Muszalika, piłkę do siatki skierował Michał Płonka.

– Energetyk był do bólu skuteczny, a Górnik do bólu nieskuteczny – skomentował spotkanie w dwóch zdaniach Jurij Szatałow, szkoleniowiec zespołu z Łęcznej.

Na siedem kolejek przed końcem łęcznianie mają jeden punkt przewagi nad trzecią Arką Gdynia i trzy nad Dolcanem Ząbki. W najbliższym spotkaniu Górnik zagra na wyjeździe z tym drugim zespołem.

Górnik Łęczna – Energetyk ROW Rybnik 1:2 (1:0)
Bramki:
Kozacuks 36, – Cisse 49, Płonka 90
Widzów: 1672
Sędziował: Tomasz Kwiatkowski z Warszawy
Żółte kartki: Kalkowski, Sasin (Górnik) – Otręba, Płonka (Energetyk)
Czerwona kartka: Otręba (Energetyk) 63 min za drugą żółtą
Górnik: Prusak – Tadrowski, Kalkowski, Szmatiuk, Sasin – Kozacuks (77 Zuber), Zawistowski, Bonin, Nowak, Bożok (61 Niedziela) - Woźniak.
Energetyk: Bucek – Płonka, Słodowy, Jary, Szary – Wieczorek (81 Buchała), Sobczak (85 Edison), Muszalik, Staniczek (46 Vrto), Otręba - Cisse.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski