- To aż niemożliwe, że drużyna sklecona raptem na dwa tygodnie przed startem rozgrywek teraz świętuje awans - mówi Sergiusz Prusak. - Dla nas od samego początku liczył się wyłącznie awans z pierwszego miejsca. Druga lokata nie byłaby już taką nobilitacją - dodaje Arkadiusz Woźniak.
Orange sport/x-news
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?