W cieniu tych wydarzeń do rundy wiosennej przygotowują się piłkarze pierwszej drużyny Górnika. W sobotę podopieczni Mirosława Jabłońskiego rozegrali drugi w okresie przygotowawczym mecz kontrolny. Ich rywalem był Znicz Pruszków, a sparing zakończył się remisem 1:1. Gola zdobył Nildo, a w łęczyńskim zespole zagrało sporo młodych piłkarzy, choć nie do końca była to zamierzona decyzja trenera.
- Tylko takim składem dysponowałem - przyznał trener Jabłoński. - Młodzi dostali szanse pokazania się, a ja mogłem określić, czy są w stanie pomóc drużynie na wiosnę. Przecież w meczach kontrolnych właśnie o to chodzi, aby można było dokonać selekcji.
Z testowanych zawodników zagrali Mateusz Pielak i Daniel Małkowski. Ten pierwszy przypadł do gustu sztabowi szkoleniowemu łęcznian i teraz działacze będą dopinać jego przejście do klubu. - Będziemy nad tym pracować, a w połowie tygodnia spotkamy się i porozmawiamy, co dalej robimy w kwestiach transferowych - informuje Artur Kapelko, dyrektor sportowy klubu.
Co do Małkowskiego decyzja także zapadnie w tym tygodniu, ale jego szanse na angaż zmalały wraz z powrotem do klubu Mateusza Pielacha. Ponadto wkrótce do górniczego zespołu mają dołączyć zawodnicy nie- mieszczący się w kadrze Polonii Warszawa oraz posiłki m.in. z Widzewa Łódź. Podpis na umowie wkrótce złoży także Filip Kacprzak z Legii Warszawa (ME).
Być może już z nowymi zawodnikami Górnik rozegra w środę spotkanie kontrolne ze Stalą Rzeszów. Mecz został zaplanowany w Łęcznej na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Na pewno jednak nie zagrają w nim kontuzjowani: Dawid Sołdecki, Tomas Pesir i Adrian Paluchowski. - Adrian przeszedł zabieg, do zajęć wróci za kilka tygodni - informuje Jabłoński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?