Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górnik zremisował z Termaliką. Wypowiedzi trenerów po meczu

PUKUS
14.09.15 mecz ekstraklasy pomiedzy gornikiem leczna a wisla krakow 1:0 bramke na wage trzech punktow zdobyl bonin fot. lukasz kaczanowski/ polska press
14.09.15 mecz ekstraklasy pomiedzy gornikiem leczna a wisla krakow 1:0 bramke na wage trzech punktow zdobyl bonin fot. lukasz kaczanowski/ polska press Fot. Lukasz Kaczanowski/Polska Press
W sobotę, w spotkaniu 11. kolejki ekstraklasy, Górnik Łęczna zremisował w Mielcu z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza 1:1. Zapraszamy do przeczytania pomeczowych wypowiedzi obydwu trenerów na konferencji prasowej zamieszczonych na stronie internetowej klubu z Niecieczy. Andrzej Rybarski zastąpił na ławce trenerskiej Górnika zawieszonego na dwa spotkania Jurija Szatałowa.

Andrzej Rybarski (trener Górnika): Przyjechaliśmy zdobyć punkty. Wiedzieliśmy, że gospodarze są mocni w ofensywie. Naszym celem było granie blisko siebie i z kontry. Oprócz pierwszych pięciu – siedmiu minut, złapaliśmy rytm w defensywie, a potem w ofensywie. Prezentowaliśmy się tak, jak sobie zakładaliśmy. Chociaż w końcówce drugiej połowy mogliśmy strzelić bramkę. Dlatego też pozostaje niedosyt.

Piotr Mandrysz (trener Termaliki Bruk-Bet Nieciecza): Zdawaliśmy sobie sprawę, że zagramy z zespołem, który jest dobrze zorganizowany w defensywie i mocny w kontratakach. To się potwierdziło. Chcieliśmy szybko wyjść na prowadzenie. To nam się udało, po ładnym strzale z rzutu wolnego Dawida Plizgi. Niestety cztery minuty później przytrafił nam się błąd i straciliśmy gola. Błędy są wkalkulowane w futbol. On być może kosztował nas utratę trzech punktów. Chciałbym też oddać honor drużynie gości. Była dobrze zorganizowana i w końcówce dwukrotnie nam zagroziła. Mimo, że chcieliśmy ten mecz wygrać to cieszymy się z tego punktu. Jeżeli nie można zwyciężyć, to trzeba zrobić wszystko, żeby nie przegrać. Dziś drugi raz z rzędu w roli gospodarza zremisowaliśmy, ale mam takie wrażenie, że mecz z Górnikiem był dla nas trudniejszy, niż z Pogonią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski