Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grupowe zwolnienia w Cementowni Rejowiec. Pracę straci połowa załogi

KaRy
archiwum
Zakład Cementownia Rejowiec z niemal stuletnią tradycją zamyka linię produkcyjną klinkieru. W związku z tym do końca czerwca prace ma stracić prawie 50 osób. Dla powiatu z kilkunastoprocentową stopą bezrobocia to bardzo trudna sytuacja.

- Otrzymaliśmy informację o zamiarze zwolnień grupowych pracowników w Cementowni Rejowiec – potwierdza dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Chełmie, Barbara Gil.

W chwili obecnej zakład wyłączył piec do wyrobu klinkieru, który jest jednym ze składników cementu. Wszystko dlatego, że koszty jego produkcji stają się coraz wyższe. Fabryka pozostaje jednak przy produkcji cementów i reymixu.

- Zatrzymanie linii może być stratą dla regionu. Kilkadziesiąt osób straci pracę. Dla naszego samorządu to trudna sytuacja. Na Chełmszczyźnie borykamy się z kilkunastoprocentowym bezrobociem - mówi burmistrz Rejowca Fabrycznego, Stanisław Budrys.

- Dlatego zabiegaliśmy o powstanie kopalni „Jan Karski”. Teraz nie dość, że mają być grupowe zwolnienia w Cementowni to jeszcze nie wiemy co będzie z kopalnią. Australijska spółka Prairie zażądała od Polski 10 mld zł odszkodowania za utrudnienie budowy kopalń w naszym regionie – dodaje.

Historia zakładu Cementowni sięga pierwszej połowy ubiegłego stulecia. W czerwcu 1924 r. Cementownia w Rejowcu oficjalnie rozpoczęła działalność jako Lubelska Fabryka Portland Cementu S.A „Firley”.

Producent osiągał wtedy wydajność 250 ton klinkieru na dobę. W 1998 roku Cementownię przejęła spółka Ożarów. W chwili obecnej zakład produkuje 385 ton klinkieru na dobę.

- W Cementowni Rejowiec produkcja klinkieru opiera się na metodzie mokrej. Jest to technologia przestarzała i kosztowna. Poza tym brakuje nam już surowca, którego połowa potrzebna do tej linii produkcyjnej sprowadzana jest z zewnątrz – tłumaczy dyrektor zakładu produkcyjnego Cementowni Rejowiec, Stefan Malicki.

– Utrzymywanie tej produkcji jest bezcelowe, nie możemy też stworzyć nowej linii opartej na lepszej technologii właśnie ze względu na wyczerpujący się surowiec – dodaje.

- Mówi się, że wszystko zmierza ku temu, aby zamknąć Cementownie. Nie dziwię się, że pracownicy się boją. Wielu z nich zastanawia się co robić dalej. Sam znam kilku, którzy są już po 50-tce. Gdzie znajdą prace? – pyta jeden z mieszkańców Rejowca Fabrycznego.

- Decyzji o zamknięciu naszego zakładu nie ma. Jeżeli taka zapadnie to wszyscy zostaną o niej poinformowani - mówi Malicki.

Obecnie kierownictwo zakładu prowadzi konsultacje ze związkami zawodowymi w których toczą się rozmowy na temat zasad zwolnień pracowników produkcji klinkieru.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Kurier Lubelski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski