Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gruźlica wciąż zagraża Lubelszczyźnie

FAJ
Małgorzata Genca
W ubiegłym roku na Lubelszczyźnie zachorowało na gruźlicę aż 655 osób, to o 86 mniej niż w 2009 r. - wynika za statystyk Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologiczna w Lublinie. Mimo to nasze województwo wciąż jest w niechlubnej czołówce, razem ze świętokrzyskim i łódzkim.

- Gruźlica jest chorobą wynikającą głównie z biedy, bezrobocia, a także bezdomności. Nasz region od lat należy do najbiedniejszych. Dlatego wskaźniki zapadalności na gruźlicę są u nas wyższe niż dane krajowe - tłumaczy Bożena Kess, kierownik Oddziału Epidemiologii wojewódzkiej stacji sanepidu. Wskaźnik dla kraju wynosi 21, wskaźnik dla naszego regionu - 30 (dane z 2010 r.)

Źródłem zakażenia są przede wszystkim chorzy , którzy podczas kaszlu, kichania, a nawet śmiechu czy mówienia wydalają prątki wraz z kropelkami śluzu. - Dlatego osoby prątkujące powinny być izolowane. Niestety, różnie to bywa - dodaje Kess.

Chociaż gruźlica jest całkowicie wyleczalna, co roku w Polsce umiera na tę chorobę ok. tysiąca osób. W następnym tygodniu (24 marca) będziemy obchodzić Światowy Dzień Walki z Gruźlicą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski