Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grzegorz Bonin stawia na stworzenie w Chełmie solidnych fundamentów. O co zagra Chełmianka?

Kamil Wojdat
Kamil Wojdat
(Trener Bonin umowę z klubem przedłużył na początku lipca)
(Trener Bonin umowę z klubem przedłużył na początku lipca) fot. Chełmianka Chełm
Grzegorz Bonin objął trzecioligową Chełmiankę w połowie maja. Ta znajdowała się wówczas nad przepaścią. Widmo spadku wydawało się w Chełmie bardzo realne. Nowy trener poprowadził jednak zespół do utrzymania, a teraz przygotowuje go do nowego sezonu.

W pięciu meczach pod jego wodzą Chełmianka dwa razy wygrała, raz zremisowała i dwa razy przegrała. To wystarczyło do wymarzonego wręcz utrzymania. – Zmieniliśmy ustawienie, co było zmianą zasadniczą. Na pewno nie zdecydowałbym się na nią, gdybym nie grał wcześniej w Chełmiance jako piłkarz – podkreśla Bonin, który jeszcze kilka miesięcy wcześniej był czynnym zawodnikiem klubu z Chełma.

Opuścił go w grudniu 2022 roku, kiedy to ówczesny trener Artur Bożyk zdecydował się zrezygnować z jego usług. W maju wrócił, już w innej roli, w miejsce właśnie Bożyka. Od razu został rzucony na głęboką wodę – Czasu na pracę taktyczną dużo nie było, bo zaledwie tydzień. Potem graliśmy trzy mecze ligowe. Kluczowa tu była zatem praca mentalna. Pokazaliśmy ogromny charakter – twierdzi trener Bonin, który na początku lipca przedłużył swoją umowę z Chełmianką.

Rozmawiając o moim pozostaniu w Chełmie stawiałem sprawę jasno. Uważam, że przede wszystkim potrzeba w klubie stabilności. Przez ostatnie trzy lata, gdy byłem tu jeszcze zawodnikiem, miało miejsce zbyt wiele zmian. Pojawiały się problemy finansowe i organizacyjne. Potrzebne są zatem solidne fundamenty, żeby po prostu było normalnie. Zarząd i władze miasta, co cieszy, poszli właśnie w tym kierunku – wyjaśnia Bonin.

Jego drużyna wróciła już do treningów. – Myślę, że chłopaki po tych krótkich wakacjach stawili się w klubie wypoczęci. Pracujemy od poniedziałku. Powoli zamykamy też już naszą kadrę na nowy sezon. Myślę, że do końca tego tygodnia uda nam się to zrobić. Być może zostawimy sobie po tym czasie jeszcze jedno miejsce, w które sprowadzimy solidne wzmocnienie. Wszystko się okaże – mówi szkoleniowiec.

W pierwszym sparingu okresu przygotowawczego Chełmianka pokonała w środę Broń Radom 3:2. – Kompletnie zamieszaliśmy składem. Zawodnicy zagrali po 45 minut. Najważniejsze, że obyło się bez kontuzji. Stworzyliśmy jednak sporo sytuacji, więc na pewno po tym meczu przeważają pozytywy – twierdzi Bonin. Liga ruszy w weekend 5-6 sierpnia. – Za cel stawiamy sobie sobie wygrywanie każdego spotkania. Może inni trenerzy też tak mówią, ale tak po prostu jest. Najważniejsze to punktować. W tym sezonie chcemy zbudować silny zespół, który powalczy o coś więcej za rok. Zgodnie z tą filozofią podpisujemy zatem dwuletnie kontrakty. Wierzę, że będzie dobrze – komentuje.

Pod koniec czerwca przedstawiciele 22 klubów z trzeciej ligi (łącznie gra w niej 72 zespoły podzielonych na cztery grupy) wysłali do władz Polskiego Związku Piłki Nożnej pismo, w którym postulują zmianę zasad awansu. Aktualnie promocję uzyskują tylko zwycięzcy grup. Zgodnie z uwagami klubów w grze o nią miałyby być także ekipy z drugich miejsc, które rozegrałyby między sobą baraże. – Na pewno awansować jest bardzo trudno. Często już na początku sezonu jedna z drużyn odskakuje i większość tak naprawdę o nic już nie gra. Jak najbardziej jestem więc za tym, aby taka reforma weszła w życie. Dodałaby ona więcej smaczków i naszej lidze i drugiej, gdzie więcej zespołów walczyłoby o utrzymanie. Atrakcyjność rozgrywek na pewno by na tym zyskała – uważa trener Chełmianki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski