O zaginięciu grzybiarza w lesie pod Świdnikiem policję powiadomił jego kolega. - Zgłaszający był bardzo zaniepokojony całą sytuacją, bo jego 72-letni znajomy leczy się na cukrzycę, a ponieważ nie miał przy sobie telefonu komórkowego, ten nie mógł się z nim skontaktować - relacjonuje młd.asp.Magdalena Szczepanowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świdniku.
W poszukiwania mężczyzny zaangażowani zostali policjanci, strażacy, straż miejska i znajomi grzybiarza. Po dwóch godzinach akcji 72-latek został odnaleziony przez jednego z policjantów. Na szczęście mężczyzna nie potrzebował pomocy medycznej. - Jak potwierdził rzeczywiście leczy się na cukrzycę ale przetrwać pomogły mu słodycze i drożdżówka, które miał ze sobą - mówi Szczepanowska.
Policjanci apelują do grzybiarzy o zachowanie szczególnej ostrożności podczas wypraw do lasu. - Zanim wybierzemy się na grzyby odpowiednio się do tej wyprawy przygotujmy - apeluje rzeczniczka świdnickiej policji. - Najlepszym zabezpieczeniem będzie kompan wyprawy, który w razie niebezpieczeństwa zaalarmuje odpowiednie służby.
Więcej wiadomości ze Świdnika i okolic znajdziesz na www.swidnik.naszemiasto.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?