Rosiak broniła wcześniej biało-zielonych barw od lipca 2016 roku do końca sezonu 2021/22. W tym czasie wywalczyła trzy mistrzostwa Polski, a w 2018 roku triumfowała w międzynarodowym EHF Challenge Cup.
– Jestem w kontakcie z zarządem MKS od dłuższego czasu i cieszę się, że doszliśmy do porozumienia. Wracam. Grałam tu przez pięć lat, uwielbiam to miasto, tych kibiców i chcę kontynuować swoją karierę właśnie tu. Zebrałam międzynarodowe doświadczenie i czuję, że to właściwy czas, aby wrócić do Polski. Chcę pomóc wrócić drużynie na należne jej miejsce. Obserwuję poczynania obecnego zespołu biało-zielonych i widzę, że jest w nim potencjał. W przyszłym sezonie chcę do niego dołączyć i zdobyć tytuł. Trzymam oczywiście kciuki, żeby Lublin świętował mistrzostwo już w tym sezonie – zaznacza na stronie klubowej Aleksandra Rosiak.
– Muszę przyznać, że 90% roboty przy moim transferze wykonał prezes Tomasz Lewtak. Zrozumiał warunki, na jakich chcę wrócić do Polski i bardzo mu za to dziękuję. Gdyby nie on, to ten powrót nie udałby się tak szybko. Za te sprawne i skuteczne działania należą mu się oklaski. Niezwykle istotna jest też osoba Edyty Majdzińskiej. Słyszałam o niej dużo dobrych rzeczy i cieszę się, że będę miała okazję, by się sama przekonać o tym, jaką jest trenerką. Miałam już przyjemność się z nią spotkać i porozmawiać na temat jej strategii związanej z moim powrotem. Pierwsze wrażenie odniosłam bardzo pozytywne. Jej plany na przyszłość także zachęciły mnie do tego, by wrócić – dodaje rozgrywająca reprezentacji Polski.
"Rosi" w sezonie 2020/21 była najskuteczniejszą zawodniczką lubelskiego zespołu, zdobywając 109 goli w 27 spotkaniach ligowych. Po zakończeniu kampanii przeniosła się do francuskiego ESBF Besancon.
Po sezonie we Francji Rosiak przeniosła się do klubu ze stolicy Słowenii, RK Krim Mercator Ljubljana. Obecnie rozgrywa tam drugi sezon i pewnie kroczy po kolejny tytuł. W tamtejszych rozgrywkach ligowych i pucharowych Rosiak rozegrała do tej pory 30 spotkań, rzucając 87 goli. Kolejnych 60 trafień dołożyła w trakcie minionego i obecnego sezonu EHF Champions League. Jest także niezwykle ważną postacią w reprezentacji Polski, w której zadebiutowała w 2016 roku.
– Zależało nam na sfinalizowaniu transferu Aleksandry Rosiak do MKS od sezonu 2024/25 już na tym etapie trwającej kampanii i cieszę się, że wszystko poszło zgodnie z planem. Dołącza do nas jeden z filarów reprezentacji Polski z bezcennym dla nas doświadczeniem na parkietach Ligi Mistrzyń. Ten ruch definiuje to, w którym kierunku będziemy szli dalej na rynku transferowym i z których potencjalnych opcji będziemy chcieli skorzystać – wyjaśnia Tomasz Lewtak, prezes klubu.
– Przede wszystkim jestem zadowolony z przebiegu rozmów, w których nacisk położony był na dalszy rozwój Aleksandry, co bez wątpienia umożliwi osoba pani trener Edyty Majdzińskiej i jej sztab oraz rozwijające się zaplecze klubu, nad którym stale pracujemy. W mojej ocenie to wszystko, w połączeniu z miastem Lublin, które jest przyjaznym miejscem do codziennego funkcjonowania, daje przepustkę do rozmów z najlepszymi zawodniczkami. Zawodniczkami świadomymi istoty samorozwoju i potrzeby posiadania przez klub zaplecza na wysokim poziomie – dodaje.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?