- Nasze hospicjum powstało ponad 20 lat temu. Opiekujemy się ponad 600 obłożnie chorymi w ich domach, mamy także około 270 tak zwanych pacjentów stacjonarnych. Chcemy zapewnić im jak najlepsze warunki. Budynek, który zajmujemy, naprawdę jest w opłakanym stanie - mówi Maria Drygała, prezes wolontariusz Dobrego Samarytanina.
Inwestycja została rozpisana na dwa lata. Na razie prace idą pełną parą. - Rozbiórkę starego baraku już dawno mamy za sobą. Zastąpi go zupełnie nowy budynek. Fundamenty już powstały. Robotnicy zaczynają stawiać ściany - wyjaśnia Barbara Szewczyk, pracownik hospicjum i dodaje, że placówka ma dwa tygodnie na uregulowanie pierwszej faktury.
Chodzi o ponad 600 tys. złotych. - Na szczęście dysponujemy taką sumą. Ale po zapłaceniu rachunku, na naszym koncie zostanie naprawdę niewiele. Dlatego prosimy o wsparcie. Przyda się każda złotówka. Co prawda 3 mln zł dostaniemy z Unii Europejskiej, ale i tak jeszcze sporo brakuje - tłumaczy.
Hospicjum czeka też na wpływy z "jednego procenta podatku".
- Nie wiemy, ile to będzie w tym roku, ale i tak jesteśmy bardzo wdzięczni. Rozesłaliśmy też prośby o wsparcie do firm z Lubelszczyzny. Liczymy, że uda nam się zakończyć inwestycję w następnym roku. Do końca bieżącego chcemy przykryć nowy budynek dachem - dodaje Szewczyk.
- W nowej siedzibie, oprócz poradni i gabinetów zabiegowych, będą też pokoje socjalne dla rodzin chorych, pomieszczenia dla zespołów opieki domowej oraz sala konferencyjna - wylicza Maria Drygała.
W starym budynku po prostu się dusimy. W takich warunkach nie możemy dalej funkcjonować. Dlatego zrobimy wszystko, by jak najszybciej zakończyć inwestycję. Liczymy na wsparcie lublinian - prosi Maria Drygała.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?