Novum pojechało do Kielc mocno osłabione. Zabrakło nie tylko kluczowego w zeszłym sezonie Rafała Króla (odszedł do Startu), ale też pozyskanych niedawno Tomasza Celeja, Bart-łomieja Lisowskiego i Michała Mortki. Trener Sławomir Depta miał zatem dramatycznie małe pole manewru, przez co pełne 40 minut rozegrali Bartłomiej Ciechociński, Michał Gospodarek, Jakub Karolak oraz Wiśniewski.
Novum znakomicie rozpoczęło mecz i po pierwszej kwarcie prowadziło 32:17. Potem jednak miejscowi wzięli się za od-rabianie strat. Z każdą minutą przewaga lublinian topniała, aż w końcu pod koniec trzeciej odsłony UMKS "złapał" z naszą drużyną bezpośredni kontakt.
W czwartej kwarcie było bardzo nerwowo, dodatkowo we znaki lublinianom dawało się zmęczenie. Ostatecznie jednak lubelska młodzież pokazała, że potrafi zachować zimną krew. Spisał się zwłaszcza Jakub Ka-rolak, który rzucił 27 pkt. Nie można umniejszać jednak roli Gospodarka, Wiśniewskiego i Ciechocińskiego, którzy dołożyli kolejno 17, 12 i 18 oczek.
UMKS Kielce - Novum Lublin 87:88 (17:32, 25:18, 21:16, 24:22)
UMKS: Bacik 4, Makuch 2, Dziura 5, Fąfara 13, Kij 5, Miernik 30, Lewandowski 10, Wróbel 18. Trener: Rafał Gil.
Novum: B. Karolak 5, Szeleźniak 9, Wiśniewski 12, J. Karolak 27, Ciechociński 18, M. Gospodarek 17. Trener: Sławomir Depta.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?