Dyskusja o przyszłości parku Ludowego zaczyna się dzisiaj 21 bm. o godzinie 17, w sali konferencyjnej hali Targów Lubelskich w parku Ludowym.
- Zapraszamy wszystkich, którym zależy na przyszłości parku Ludowego. Spotkanie to dopiero początek dyskusji. Później odbędą się warsztaty i wystawa. Na końcu przekażemy nasz społeczny projekt władzom miasta. Chcemy zakończyć prace po Bożym Narodzeniu - zapowiada Jan Kamiński.
Społecznicy podkreślają, że ratusz żywo interesuje się efektami ich prac. - Mamy deklaracje, że miasto jest zainteresowane wynikami naszych działań i oczekuje na nasze stanowisko na temat przyszłości parku - dodaje Jan Kamiński.
Wzniesiony w latach 50. ubiegłego wieku park Ludowy ostatnimi czasy bardziej straszy niż przyciąga mieszkańców. Początki były inne.
- To było miejsce tętniące życiem. Był tam samolot-kawiarnia, amfiteatr i miasteczko ruchu drogowego. Odbywało się wiele imprez. Niestety, położenie na trasie z dworca do centrum sprawiło, że do parku zaczął napływać nieciekawy element - opowiada Marta Denys, przewodnik, publicysta i znawca dziejów Lublina.
Lublinianie przestali tam zaglądać. Były wprawdzie próby wskrzeszania tego miejsca, ale nie przynosiły pożądanych skutków. Później kilka razy próbowano ożywić te strony. W latach 90. działało tam wesołe miasteczko Cricoland, ale szybko zniknęło.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?