Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jakie prezenty na mikołajki kupują mieszkańcy Lublina? Zobaczcie

Ewa Pajuro, współpr. RP
Rodzice chętnie sięgają po zabawki, które rozwijają zdolności manualne dzieci. - Popularną nowością jest plastyczna masa złożona z małych kulek, z której można lepić różne figurki - mówi Iwona Mańkowska.
Rodzice chętnie sięgają po zabawki, które rozwijają zdolności manualne dzieci. - Popularną nowością jest plastyczna masa złożona z małych kulek, z której można lepić różne figurki - mówi Iwona Mańkowska. Małgorzata Genca
Jeśli zabawki, to niezbyt drogie, najlepiej edukacyjne. Jeśli książki, to nowości Sapkowskiego i Dana Browna lub poradnik Chodakowskiej. Jeśli kosmetyki, to raczej naturalne. Takie mikołajkowe prezenty dla swoich bliskich wybierają lublinianie.

- To są raczej skromne upominki, bo większość rodziców wychodzi z założenia, że większy prezent trzeba położyć pod choinką na Boże Narodzenie - przyznaje Iwona Mańkowska ze sklepu z zabawkami "Krzyś" w Lublinie. Królują rzeczy z przedziału cenowego 20-50 zł.

Wśród lalek hitem są małe plastikowe wersje popularnych disnejowskich bohaterek (np. Śnieżka) oraz różne wersje lalek-wróżek. Rośnie zainteresowanie klockami, zwłaszcza tymi sprzedawanymi w seriach tematycznych (np. western, statek piracki). Rodzice bardzo chętnie sięgają też po gry edukacyjne, planszowe, strategiczne i karciane. - Hitem, zwłaszcza wśród starszej młodzieży, a nawet studentów, jest "Kolejka". To gra przybliżająca realia życia w PRL-u - mówi Mańkowska. "Kolejkę" firmuje Instytut Pamięci Narodowej.

Wśród prezentów dla dorosłych prym wiodą sprawdzone drobiazgi: przede wszystkim książki i kosmetyki. - Najpopularniejsze są ostatnie nowości "Sezon burz" Sapkowskiego i "Inferno" Dana Browna, a także poradnik Ewy Chodakowskiej - wymienia pracownik jednej z lubelskich księgarni. Natomiast w drogeriach stawiamy przede wszystkim na perfumy. Jesteśmy przy tym raczej oszczędni. - Na każdy z prezentów mam zamiar wydać nie więcej niż 70 zł - powiedział Andrzej Skiba, którego spotkaliśmy wczoraj w centrum Lublina.

Ratunkiem dla tych, którzy nie mają pomysłu na to, czym obdarować bliskich, są karty i bony upominkowe. Sprzedawcy przyznają, że są coraz popularniejsze. - To jednak dość smutne, gdy widzimy, że ktoś nie wie, o czym marzą jego bliscy - komentuje pracownik jednego ze sklepów.

A co Wy planujecie kupić swoim najbliższym?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski