Janusz Kołodziej wygrał w Pradze. Robert Lambert tym razem poza półfinałem (ZDJĘCIA)

Podczas piątkowego treningu Robert Lambert pokazał, że dysponuje szybkim motocyklem i w kwalifikacjach uzyskał trzeci najlepszy czas na jedno okrążenie. Podczas zawodów potrzebny był jednak nie tylko szybki sprzęt, ale także dobre starty. Niestety, Anglik słabo wychodził spod taśmy i na wejściu w pierwszy wiraż nie był w stanie walczyć o korzystną pozycję.

Lambert zresztą, jako pierwszy zawodnik, nie wygrał wyścigu startując z czwartego pola. W czterech pierwszych biegach triumfowali żużlowcy, którzy startowali właśnie tuż przy bandzie. Drugą serię startów rozpoczął z tego pola Lambert, ale po słabym starcie jechał nawet na trzeciej pozycji. Dopiero udany atak na dystansie pozwolił mu minąć Leona Madsena i zainkasować dwa punkty. Były to jego pierwsze punkty, ponieważ w swoim pierwszym wyścigu przyjechał czwarty.

W trakcie zawodów Lambert narzekał, że sobotni tor różni się od tego, jaki był w podczas piątkowego treningu. Problemy z odpowiednim ustawieniem motocykla miał także najszybszy w kwalifikacjach, Antonio Lindbaeck. Szwed wywalczył w Pradze tylko cztery punkty. Zdecydowanie lepiej do nawierzchni dopasował sprzęt drugi w kwalifikacjach, Leon Madsen. Duńczyk był na Stadionie Marketa bardzo szybki i wyścigi z jego udziałem wzbudzały duży aplauz publiczności.

Robert Lambert, który w dwóch poprzednich rundach kwalifikował się do biegów półfinałowych, tym razem nie zdołał wygrać ani jednego biegu i zawody zakończył z dorobkiem 6 punktów (0,2,1,2,1). Wystarczyło to do zajęcia 11. lokaty. W klasyfikacji generalnej Brytyjczyk zajmuje także 11. miejsce z 21 punktami na koncie.

W Pradze w wyścigu finałowym pojechało dwóch Polaków – Janusz Kołodziej i Patryk Dudek. Zabrakło natomiast najlepszego po dwóch rundach, Bartosza Zmarzlika. O dużym pechu może mówić natomiast Emil Sajfutdinow, którego defekt motocykla pozbawił pewnego awansu do finału.

W finałowym biegu najszybszy był Kołodziej, drugi linię mety minął Madsen, trzeci Dudek, a czwarty był Jason Doyle. W klasyfikacji generalnej prowadzą Dudek i Madsen, którzy zgromadzili dotychczas po 40 punktów. Zmarzlik traci do nich cztery punkty.