Lubelska straż pożarna przyjęła wezwanie o pożarze około godz. 3.30. Kierowca feralnego pojazdu akurat spał w aucie, kiedy obudził go obywatel Ukrainy przejeżdżający obok. Zauważył on ogień na naczepie.
Dzięki szybkiej reakcji udało się w porę odczepić naczepę. Na miejscu zdarzenia pojawiło się siedem zastępów straży pożarnej.
- Pierwsze doniesienia brzmiały niepokojąco, ponieważ zdarzenie miało miejsce na terenie stacji benzynowej. Okazało się jednak, że ogień pojawił się w bezpiecznej odległości od dystrybutorów paliwa - mówi Michał Badach, rzecznik prasowy lubelskiej straży pożarnej.
Naczepa wraz 205 telewizorami doszczętnie spłonęła. - Na miejscu nie znaleziono jednoznacznych dowodów potwierdzających jedną z hipotez. Więcej informacji będziemy mieli po ekspertyzie biegłego.
Policjanci badają zapisy z monitoringu oraz przesłuchują świadków - mówi Janusz Wójtowicz z lubelskiej policji. Transport telewizorów jechał spod Torunia na Ukrainę.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?