- Chcemy przypomnieć, że istnieje taka dzielnica. Szerzyć świadomość wśród lublinian, bo często nawet sami mieszkańcy Kośminka mylą go z Bronowicami czy dzielnicą Dziesiąta - tłumaczy Anna Malec, wiceprezes Fundacji Rozwiń Skrzydła, jednego z organizatorów imprezy. - Dla nas najważniejsza jest świadomość naszej małej ojczyzny - dodaje.
Wśród atrakcji, które czekały na wszystkich, którzy pojawili się na boisku gimnazjum, znalazły się m.in.: koncert zespołu karaoke, występy przedszkolaków, zespołu tańca nowoczesnego "Etezja" czy zespołu pieśni ludowych "Majdaniacy". Chętni mogli też zaznaczyć na ogromniej mapie dzielnicy miejsce swojego zamieszkania. Najmłodsi mogli pomalować sobie twarze i włosy, pobawić się w dmuchanym zamku, przejść kurs podstawowych zasad pierwszej pomocy i nauczyć się techniki tańca locking. Oczywiście w przerwie na każdego czekały herbata i gorący bigos. Zaś po posiłku do sali pełnej starych monet, odznaczeń wojskowych, broni białej czy... dzwonków zapraszał Lubelski Klub Kolekcjonera. Atrakcjom i śmiechom nie było końca. A wszystko w blasku jesiennego słońca i w rytm przebojów muzyki popularnej.
- Bardzo nam się podoba. Rok temu mój syn występował tu razem z przedszkolem. W tym roku tylko oglądamy - śmiała się Edyta Jaszczuk, która przyszła z synem. Festyn zakończył fireshow grupy In Nomine.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?