Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kadra bez bramkarek SPR Lublin

Krzysztof Nowacki
Karol Wiśniewski
W środę w Lublinie rozpocznie się pięciodniowy turniej prekwalifikacyjny do mistrzostw świata w 2011 roku piłkarek ręcznych. W poniedziałek do naszego miasta przyjedzie reprezentacja Polski, w której nie ma już dwóch bramkarek SPR Lublin: Justyny Jurkowskiej i Anny Baranowskiej. Obie z gry wyeliminowały kontuzje. Tym samym zespół mistrza Polski został bez bramkarek!

Jurkowska, z kontuzją kolana, opuściła kadrę w czwartek, natomiast dla Baranowskiej zgrupowanie skończyło się w sobotę, na kilka minut przed rozpoczęciem pierwszego z dwóch towarzyskich spotkań z Turcją. W trakcie rozgrzewki Baranowska, dla której byłby to debiut w reprezentacji Polski, poczuła silny ból w barku. - Trzykrotnie byłam powoływana na zgrupowanie kadry, ale dotychczas nie miałam okazji zagrać w meczu. Myślałam, że może w końcu uda mi się zadebiutować. Ogromny pech, dosłownie na dziesięć minut przed spotkaniem. Debiut w reprezentacji byłby bardzo ważnym wydarzeniem w moim życiu, ale muszę na niego jeszcze poczekać - mówi Baranowska.

Obie bramkarki przejdą dokładne badanie, które ustalą rodzaj kontuzji, sposób leczenia i okres przerwy w grze. Najbliższy mecz ligowy SPR rozegra już 8 grudnia, a w tym roku lublinianki czekają jeszcze trzy spotkania Superligi.

Reprezentacja Polski rozpocznie w Lublinie walkę o awans do mistrzostw świata w Brazylii, w grudniu 2011 roku. Będzie to pierwszy poważny sprawdzian dla Kima Rasmussena, który pod koniec czerwca objął kadrę zastępując na tym stanowisku Krzysztofa Przybylskiego. - Zrobię wszystko, aby reprezentacja Polski regularnie awansowała do finałów mistrzostw Europy i świata - zapewniał po otrzymaniu nominacji 38-letni Duńczyk. Asystentką Rasmussena została była piłkarka reprezentacji kraju i Montexu Lublin Iwona Nabożna.

Zgrupowanie kadry rozpoczęło się przed tygodniem w Mielcu. Już pierwszego dnia do sztabu szkoleniowego dotarła przykra informacja o kontuzji ręki Karoliny Kudłacz. Są jednak szanse, aby Kudłacz wspomogła Polki przynajmniej w sobotnim meczu z Austrią. W Lublinie na pewno nie zagra skrzydłowa Aleksandra Jędrzejczyk, dlatego Duńczyk powołał dodatkowo Alinę Wojtas z SPR Lublin oraz Agnieszkę Kocelę z Jeleniej Góry.

Wojtas zagrała w obu towarzyskich meczach z Turcją. W pierwszym Polki wygrały 29:28 (16:16), a Wojtas zdobyła jedną bramkę. W niedzielę przewaga biało-czerwonych była wyraźna i mecz zakończył się zwycięstwem 35:21 (17:10), a lubelska rozgrywająca ponownie rzuciła jedną bramkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski