Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kamil Bednarek zagra ze Star Guard Muffin w Lublinie

Paweł Franczak
Star Guard Muffin
Star Guard Muffin materiały artysty
Nawet pozostawiając na boku sprawy estetyczne, trzeba przyznać, że Kamil Bednarek (zagra ze Star Guard Muffin w Lublinie 13 marca) to artysta. Wywołać takie kontrowersje jest bowiem nie lada sztuką.

"Droga redakcjo, jestem fanką/fanem zespołu Star Guard Muffin. Ten zespół nie jest aż tak znany, ale ich wokalista Kamil Bednarek ostatnio stał się wielką gwiazdą w Polsce. Miliony dziewczyn oczarował swym głosem i nie tylko. Pół Polski zaczęło słuchać reggae. A to tylko dzięki dwóm występom w "Mam talent". Bardzo bym chciał/chciała, aby w następnym numerze ukazał się jakiś plakat tego zespołu lub wokalisty, a nawet może być jakiś krótki wycinek :) Mam nadzieję, że rozważycie moją propozycję. Pozdrawiam :)" - to proponowany przez jedną z internautek wzór listu do redakcji pisma "Bravo" (pisownia oryginalna), który dobrze oddaje klimat wokół Bednarka - chłopaka uwielbianego przez nastolatki i znienawidzonego przez wielu gorliwych fanów reggae.

Niedługo po udziale wokalisty w programie TVN "Mam talent" (dotarł do finału), na Facebooku pojawiła się grupa "Nie jara mnie Kamil Bednarek", do której dołączyło już prawie 16 tysięcy członków. Na Allegro można było nabyć też koszulki z takim napisem. Jedną z nich kupił zresztą sam piosenkarz i wystąpił w niej na koncercie. Ale w końcu i jemu zabrakło cierpliwości do spolaryzowanych opinii.
- Presja mediów i publiczności potrafi być okropnie przygniatająca. Cały czas tak jest, ludzie się zastanawiają, czy ten cały Bednarek się obroni, czy nie, czy skończy po jednym sezonie, jak jakiś Feel. Cała afera wokół mnie została strasznie napompowana i ludzie są ciekawi, czy nie zniknę równie szybko, jak się pojawiłem - mówił w wywiadzie dla Onet.pl.

Na Facebooku powstała niedawno grupa nazwana "Nie jara mnie Kamil Bednarek"

Kilka dni później zespół wydał zaskakujące oświadczenie, w którym stwierdził, że "dystansuje się od formy promocji, jaką narzucają popularne magazyny młodzieżowe, umieszczając bez wiedzy i akceptacji zespołu zdjęcia, plakaty i teksty na temat Star Guard Muffin i Kamila Bednarka". To tylko dolało oliwy do ognia. Choć nie wszyscy są aż tak krytyczni.

- Wiesza się na nim psy, oskarżając chłopak o komercję. Dla mnie to bzdurne argumenty - mówi Bartosz Wójcik, członek lubelskiego kolektywu Roots Defender i znawca muzyki reggae. - Muzycy Star Guard Muffin nie są instrumentalistami na niezwykłym poziomie, a teksty Bednarka nie są w stanie mnie, faceta po trzydziestce, ruszyć. Tyle że gdybym miał połowę mniej lat, to bym się tym jarał, jak obecnie się to określa. Ważne, że Bednarek potrafi śpiewać, frazować, ma dobry timing. Chciałbym usłyszeć go za kilka lat w dojrzalszym materiale.

Star Guard Muffin, 13 marca, Graffiti, al. Piłsudskiego 13, bilety 25-30 zł

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski