Kamil Pajnowski dołączył do trzecioligowego Motoru Lublin

Działacze i sztab szkoleniowy żółto-biało-niebieskich zainteresowani Pajnowskim byli od pewnego czasu. I dzisiaj dopięli celu, a nowy zawodnik Motoru nieoficjalny debiut w nowych barwach zaliczy w środę w wyjazdowym sparingu z Hetmanem Zamość. Co istotne, Pajnowski może występować na lewej obronie lub w środku defensywy.

Nowy nabytek lublinian urodził się 28 stycznia 1998 roku w Białej Podlaskiej. Mierzący 186 centymetrów wzrostu Pajnowski przygodę z futbolem zaczynał w juniorach Jagiellończyka Biała Podlaska. Następnie występował w juniorach TOP 54 Biała Podlaska, Delty Warszawa i ponownie w TOP 54.

Pajnowski jesienią 2014 roku opuścił rodzinne strony i przeniósł się do Jagiellonii Białystok. W klubie z Podlasia był zgłoszony do rozgrywek ekstraklasy, ale nie było mu dane w nich zagrać. Grał jednak w trzecioligowych rezerwach żółto-czerwonych, a także reprezentował ten klub w Centralnej Lidze Juniorów. Warto dodać, że kilkakrotnie był powoływany do reprezentacji Polski U-18.

W sezonie 2017/18 Pajnowski był zawodnikiem trzecioligowego Podlasia Biała Podlaska. Rozegrał 27 spotkań, trzykrotnie wpisując się na listę strzelców. Jego dobra postawa na boisku została zauważona przez działaczy Górnika Łęczna. W rundzie jesiennej trwającej drugoligowej kampanii, nowy zawodnik Motoru, wystąpił w jedenastu potyczkach o punkty (wszystkie od pierwszej minuty). Nie zdołał skierować piłki do siatki, ale ma na swoim koncie dwie asysty.

– Od dłuższego czasu poszukiwaliśmy lewego obrońcy, najlepiej ze statusem młodzieżowca – mówi Leszek Bartnicki, prezes Motoru. – Z Kamilem pierwszy raz rozmawiałem już latem 2018 roku. Monitorowaliśmy jego sytuację w Łęcznej i od kilku tygodni namawialiśmy go na przyjście do Motoru. To zawodnik idealnie wpasowujący się w nasz model budowy zespołu. Pochodzi z województwa lubelskiego, jest młody, ale już ograny i dysponuje bardzo dobrymi parametrami fizycznymi i motorycznymi.