Pierwszy ruszył Krzysztof Żuk. Mieszkańcy mogą go już oglądać na kilkudziesięciu billboardach w mieście, gdzie promuje się hasłem "Skutecznie zmieniam Lublin" (w internecie jego przeciwnicy przerobili je na "Skutecznie zadłużam Lublin"). Przemawia też do lublinian ze spotu na YouTube oraz bezpośrednio - na spotkaniach.
Jako urzędujący prezydent ma też przewagę nad konkurentami pod względem obecności w mediach: pojawia się przy wszystkich otwarciach, przecięciach wstęg, inauguracjach. - Trudno, żeby prezydent zrezygnował z pracy na cały okres przedwyborczy, to byłoby nieodpowiedzialne - podkreśla Krzysztof Komorski, który prowadzi kampanię Żuka.
Pozostali kandydaci z kampanią się nie spieszą, mimo że ta ruszyła oficjalnie pod koniec sierpnia. Grzegorz Muszyński (PiS), którego sztabem kieruje senator Grzegorz Czelej, mówi, że jest już po pierwszych spotkaniach z lublinianami. - Zaskoczyła mnie ich aktywność - przyznaje Muszyński. Jego billboardy mają się pojawić na ulicach w przyszłym tygodniu.
Dorota Polz-Gruszka, wystawiona do walki o ratusz przez Lubelską Lewicę Razem, oficjalnie zaprezentowała się na razie tylko mediom. - W przyszłym tygodniu zaczynamy konferencje tematyczne, na których będą szczegółowo omawiane poszczególne punkty programu. Nie zabraknie oczywiście spotkań z lublinianami - zapowiada Michał Kabaciński, poseł i szef kampanii Polz-Gruszki. Wybory samorządowe odbędą się 16 listopada.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?