Lublinianka, debiutująca w zawodach Pucharu Świata, pokonała w pojedynku finałowym niezwykle doświadczoną i utytułowaną zawodniczkę, mistrzynię świata w kata indywidualnym, reprezentantkę Ukrainy Vierę Kucherenko.
W zawodach wystartowały najbardziej utytułowane zawodniczki na świecie, a Justyna Marciniak okazała się lepsza nie tylko od Ukrainki Kucherenko, ale również m.in. od aktualnej mistrzyni świata Mariny Evans z Kanady. W pokonanym polu pozostawiła również wielokrotną medalistkę mistrzostw świata oraz Europy - Martę Niewczas z KU AZS Uniwersytetu Rzeszowskiego.
- Podobnie jak podczas ostatnich mistrzostw Polski nie myślałam o tym, żeby za wszelką cenę wygrać i nie nastawiałam się negatywnie do zawodniczek - powiedziała Justyna Marciniak. - Próbowałam po prostu pokazać swoje najlepsze karate i to, na co tak ciężko pracowałam przez ostatni czas, a Puchar Świata był dla mnie jednym z etapów przygotowań przed mistrzostwami świata, które za rok odbędą się w Polsce - dodała. - Dziękuję również senseiowi Andrzejowi Maciejewskiemu za to, że prowadzi nas prostą drogą oraz mojej siostrze Barbarze Marciniak za inspirację - zakończyła.
W rywalizacji mężczyzn zwyciężył również debiutant w Pucharze Świata - Damian Stasiak z TS Sokół Aleksandrów Łódzki, który w finałowym pojedynku pokonał Kanadyjczyka Todda Parkera.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?