Pojedynki półfinałowe zaplanowano na czwartek (od godz. 17), a dzień później (godz. 18) odbędą się pojedynki o pierwsze miejsce. Zawody (wstęp jest bezpłatny) rozgrywane będą w Warszawie w hali Gromada.
Lublinianka rywalizować będzie w kategorii do 51 kilogramów, a więc "olimpijskiej", a jej potencjalnymi rywalkami będą: Jana Juranowa (Czechy), Virginia Nave (Francja), Nimani Azize (Niemcy), Terry Gordini (Włochy), Anna Rogowicz (Ukraina) i Tyrieshia Douglas (USA), oraz jeszcze jedna reprezentantka Polski, prawdopodobnie Ewelina Pękalska (PKB Poznań). Co ciekawa, ta ostatnia zmierzyła się z Michalczuk, w ubiegłorocznym finale turnieju im. Feliksa Stamma. Wygrała zawodniczka z Lublina 5:4. Wtedy po raz pierwszy w historii tego turnieju walczyły kobiety.
Michalczuk formę przed warszawskim turniejem, poświęconym pamięci legendarnego trenera, szlifowała w Cetniewie, gdzie trenowała reprezentacja Polski. Aktualna mistrzyni Europy i brązowa medalistka mistrzostw świata sparowała z Włoszkami Giadą Landi i Terry Gorini oraz Amerykanką Marlen Esperaza. Oczywiście, górą była lublinianka, chociaż nie walczyła na pełnych obrotach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
