Krawczyk wystartuje w kategorii wagowej do 53 kg, natomiast jej koleżanka klubowa będzie rywalizować w wadze do 57 kg.
- Kasia z Anheliną do mistrzostw przygotowywały się na zgrupowaniu w Szczyrku, a już w środę wyjeżdżają na kolejne, tym razem do Spały. Bezpośrednio stamtąd udadzą się do Budapesztu - mówi Mieczysław Czwaliński, wiceprezes Cementu-Gryfa Chełm oraz prezes Lubelskiego Związku Zapaśniczego.
- Na Węgrzech zabraknie Rosjanek i Białorusinek, natomiast reprezentacja Ukrainy wystąpi w niepełnym i nie tak silnym składzie. Niektóre Ukrainki, które są w klubach wojskowych to sportsmenki-żołnierki i muszą bronić teraz ojczyzny. Zarówno Krawczyk, jak Łysak mają spore szanse medalowe, gdyż obie już stawały na podium imprez mistrzowskich. To jest jednak sport i wszystko zweryfikują zmagania na matach - dodaje.
Krawczyk, to najlepsza od wielu lat i najbardziej utytułowana zapaśniczka w województwie lubelskim. Chełmska zawodniczka jest m.in. dwukrotną brązową medalistką mistrzostw Europy seniorów (Dortmund 2011, waga do 55 kg i Kaspijsk 2018, 53 kg) oraz olimpijką z Rio de Janeiro (2016), gdzie zajęła dziewiąte miejsce w kategorii do 53 kg. W październiku ubiegłego roku wywalczyła po raz pierwszy w karierze brąz MŚ seniorów (Oslo).
Łysak będzie bronić w Budapeszcie tytułu wicemistrzyni Europy. Przed rokiem chełmianka podczas czempionatu w Warszawie, sięgnęła po srebro w tej samej kategorii wagowej, przegrywając finałowy pojedynek z Białorusinką Iryną Kuraczkiną.
- Nie wiem, jak Anhelina wytrzyma psychicznie te mistrzostwa. Mimo, że od jakiegoś czasu reprezentuje ona nasz kraj, to cały czas przeżywa bardzo wydarzenia w Ukrainie. Dzień po wybuchu wojny startowała na turnieju w Turcji i nie pokazała tam pełni swoich możliwości. Jestem jednak dobrej myśli i liczę, że wróci z Budapesztu z medalem - podkreśla Mieczysław Czwaliński.
Anhelina na początku 2021 roku dołączyła do kadry Polski. Wcześniej Łysak reprezentowała Ukrainę, starając się o prawo stałego pobytu w naszym kraju. Po zakończeniu wszystkich formalnych procedur urzędowych, zawodniczka od ponad roku walczy w biało-czerwonych barwach na najważniejszych imprezach międzynarodowych.
W historii startów w europejskich czempionatach biało-czerwoni wywalczyli 197 medali. W tym dorobku 52 krążki jest dziełem kobiet (14 złotych, 12 srebrnych i 26 brązowych). Medalowy worek otworzyły w 1996 roku w Oslo Anna Udycz - srebro oraz Joanna Urbańska - brąz.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?