Kazimierz Dolny: Turyści nie mogą się doczekać, kiedy zobaczą zamek od środka

Kolejny letni sezon przed nami i kolejny sezon niepewności w Kazimierzu Dolnym, czy w końcu uda się udostępnić turystom zamek wraz z odrestaurowaną basztą.

- Prace, które były założone w pierwotnym projekcie, już zostały wykonane, ale jednoznacznych terminów otwarcia nie możemy podać ze względu na prowadzone cały czas prace archeologiczne, podczas których poraz kolejny coś zostało odkryte. W przyszłym tygodniu mamy spotkanie z konserwatorem zabytków, który oceni wartość znaleziska i po tej rozmowie będziemy podejmować kolejne działania - wyjaśnia Beata Gałek z Urzędu Miasta w Kazimierzu Dolnym.

Wstępnie mówi się o odkryciu klatki schodowej, dzięki której można było poruszać się między piętrami zamku, ale ostatecznie to konserwator zabytków obejrzy znalezisko.

Ani kazimierski zamek wraz z całym wzgórzem, ani baszta oficjalnie jeszcze nie zostały przekazane przez wykonawcę, mimo że zasadnicza część robót została już wykonana.

- Czekamy na dokumenty, ponieważ dopiero po ich otrzymaniu możemy wystąpić donadzoru budowlanego o odbiór - dodaje Gałek.

Kazimierski zamek remontowany jest od ponad 4 lat i od ponad 4 lat jest całkowicie niedostępny dla zwiedzających, których ta sytuacja zaczyna denerwować. - Do Kazimierza przyjeżdżam regularnie. Cieszy mnie, że zamek został odnowiony, ale chciałbym to w końcu zobaczyć nie tylko z zewnątrz. A tak co przyjadę do Kazimierza, to słyszę: Jeszcze nie teraz, może za rok... Liczę, że ten sezon nie będzie stracony i nareszcie symbol miasteczka znów będzie cieszył turystów - mówi pan Kazimierz ze Starej Miłosnej.