Żużlowcy Motoru Lublin w tym sezonie są niepokonani. Na własnym torze czują się znakomicie i przed każdym meczem zagadką pozostają jedynie rozmiary zwycięstwa gospodarzy. W starciu z beniaminkiem PGE Ekstraligi z Zielonej Góry było podobnie. Wygrana 56:34, to najwyższy w tym sezonie triumf "Koziołków" w lidze.
Motor wygrywa, a kibice żółto-biało-niebieskich fantastycznie bawią się na trybunach stadionu przy Al. Zygmuntowskich. W piątek fani chętnie pozowali nam do zdjęć, więc zajrzyjcie do naszej galerii i zobaczcie uśmiechniętych kibiców. Miłość do żużla w Lublinie nie słabnie.
Motor Lublin wygrał z Falubazem Zielona Góra
Piątkowy mecz rozpoczął się wynikiem remisowym, ale trzy następne wyścigi zakończyły się zwycięstwami żużlowców Motoru po 5:1. Jedna seria startów wystarczyła więc lubelskiej drużynie do zbudowania przewagi aż 12 punktów. W kolejnych biegach gospodarze systematycznie powiększali prowadzenie. Po ośmiu biegach różnica wynosiła 20 punktów.
Jedynym zawodnikiem Falubazu, który potrafił nawiązać walkę z lubelskimi zawodnikami, a wręcz wygrywał z nimi, był Jarosław Hampel. 42-letni żużlowiec, bardzo lubiany w Lublinie przez kibiców, zimą przeszedł do zespołu z Zielonej Góry. Fani Motoru nie zapomnieli, jak wiele dobrego zrobił dla drużyny "Koziołków" i w piątkowe popołudnie przywitali go głośnymi brawami i długo skandowali jego nazwisko.
Hampel był bardzo bliski kompletu punków. Jego zwycięstwa nie martwili jednak fanów Motoru. Po każdym z biegów, w których jechał, otrzymywał od fanów dużą porcję braw.
Wyjazd reprezentacji Polski z Hanoweru na mecz do Hamburga
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?