Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kiedy policjant może zatrzymać kierowcę do kontroli trzeźwości?

Sławomir Skomra
Do dzisiaj film z kontroli drogowej umieszczony na YouTube.com wyświetlono ponad 427,6 tysiąca razy
Do dzisiaj film z kontroli drogowej umieszczony na YouTube.com wyświetlono ponad 427,6 tysiąca razy youtube.com
4,5 minuty trwa nagranie, które anonimowy kierowca umieścił w internecie 18 lipca. Z podpisu filmu wynika, że nagrał kontrolę policyjną w Lublinie. Patrol zatrzymał kierowcę i kazał mu dmuchać w alkomat.

- Jakie wykroczenie drogowe popełniłem, że mnie pan zatrzymał? - zaczyna rozmowę kierowca.

- Żadnego - mówi policjant.

Potem następuje długa wymiana zdań, bo kierowca nie chce się poddać badaniu. W końcu policjant odpuszcza: - Widzę, że pan sensownie rozmawia. Tak, że chyba jest pan trzeźwy - mówi funkcjonariusz.

Ten film stał się hitem sieci. Rozgorzała też dyskusja o tym, czy policja ma prawo zatrzymać kierowcę do kontroli. Problemem są niejednoznaczne przepisy.

Policja bada trzeźwość na podstawie Prawa o ruchu drogowym. Ale te zapisy odwołują się do ustawy o wychowaniu w trzeźwości. Tam natomiast zapisano, że kierowcę można zatrzymać, jeśli „zachodzi podejrzenie, że przestępstwo lub wykroczenie zostało popełnione po spożyciu alkoholu”. Bez takiego podejrzenia policja nie powinna zatrzymać samochodu.

Rozbieżność między ustawami zauważył już dawno Rzecznik Praw Obywatelskich, a za sprawą filmu w internecie sprawa odżyła na nowo. - Problem z nieadekwatnością i niespójnością przepisów dotyczących warunków i sposobu badań na zawartość alkoholu u kierujących był poruszany w korespondencji z ministrem spraw wewnętrznych, ministrem zdrowia i komendantem głównym policji. Żaden z resortów nie uznał się za właściwy w tej sprawie - informuje biuro RPO.

To oznacza, że MSWiA oczekuje, że to resort zdrowia poprawi przepisy, a Ministerstwo Zdrowia nie czuje się prawne ingerować w Kodeks drogowy.

Dlatego w lipcu Rzecznik Praw Obywatelskich napisał w tej sprawie do pani premier: „Istnieją wątpliwości dotyczące sposobu, w jaki funkcjonariusze policji powinni prowadzić badania trzeźwości, nie jest jasne, czy wobec braku wyraźnej regulacji są w ogóle uprawnieni do ich wykonywania”.

Tymczasem Komenda Główna Policji od miesięcy powtarza, że nadal będzie zatrzymywała kierowców do badania.

Jeden z doświadczonych policjantów z Lublina na naszą prośbę obejrzał nagranie i, zastrzegając anonimowość, ocenia: - Faktycznie jest jakieś zamieszanie prawne, a funkcjonariusze trafili na dobrze zorientowanego w przepisach człowieka. To może być groźne, bo kolejni kierowcy będą go naśladować - mówi i dodaje: - Film jest montowany, ale wynika z niego, że policjanci mają problem z podaniem podstawy prawnej swojego działania.

Lubelska policja nie ma jednak zamiaru odszukać tych funkcjonariuszy w swoich szeregach. - Nie wiadomo na pewno, czy to wydarzyło się w Lublinie. W ostatnich artykułach prasowych na ten temat pada nazwa Strzelec Opolskich - mówi Renata Laszczka-Rusek, rzeczniczka prasowa komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie.

Lubelska pielgrzymka do Częstochowy. W upale i w deszczu wędrują na Jasną Górę (ZDJĘCIA)
Morowe Panny: Lublin jak Warszawa, ale tylko w serialu (ZDJĘCIA, WIDEO)
Śmiertelny wypadek w Niedrzwicy Kościelnej. Nie żyje rowerzystka
Włodawa. Ktoś wyrzucił psy do Bugu. Utrzymywały się na konarze drzewa
Miss Chmielaków 2016. Dwanaście kandydatek walczy o koronę (ZDJĘCIA)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski