Do zdarzenia doszło na wysokości centrum handlowego przy ul. Lipowej.
- Tym razem siadłam z tyłu. Gdy kierowca zahamował miałam do wyboru: albo głowa albo ręka – relacjonuje zdarzenie nasza Czytelniczka.
W konsekwencji gwałtownego hamowania kobieta uderzyła kolanem o metalową poręcz zainstalowaną w autobusie. Z kolei inna pasażerka spadła z siedzenia doznając obrażeń ciała. Konieczna była jej hospitalizacja.
- Od razu pojawiła się krew. Starałam się jej pomóc, gdy kierowca dzwonił po pomoc – mówi w rozmowie z nami Czytelniczka.
Prawdopodobnym sprawcą jest kierowca taksówki, który chciał wymusić pierwszeństwo przejazdu przed autobusem. Zdaniem świadka zdarzenia kierowcy udało się wyhamować „na centymetry”.
- Zdenerwował mnie ten kierowca. Jego zdaniem to kierujący autobusem niepotrzebnie wszczął alarm – przyznaje pasażerka. I dodaje: Gdy zapytałam go, czy wie co chciał zrobić odpowiedział: „Ja bym dał radę zahamować”.
Trwa ustalanie okoliczności tego zdarzenia.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?