W drugiej lidze piłkarzy ręcznych nie wiedzie się ostatnio drużynie AZS UMCS Lublin. Podopieczni Mieczysława Grandy przegrali trzeci mecz z rzędu. Tym razem na własnym parkiecie ulegli Pabiksowi Pabianice 26:30.
- Od meczu z Warszawą mamy problemy z kontuzjami. Nie grają bracia Jabłońscy oraz Pacholik. Mam nadzieję, że za dwa tygodnie zagramy już w pełnym składzie - mówi szkoleniowiec.
UMCS zmierzy się wtedy w derbowym spotkaniu z rezerwami Azotów Puławy, które w niedzielę wygrały w Radomiu z Deltą 26:24.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!