Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konflikt w lubelskim Gimnazjum nr 7. Poszło o nowego dyrektora

Maria Krzos
Lublin: Problem ze stanowiskiem dyrektora w Gimnazjum nr 7
Lublin: Problem ze stanowiskiem dyrektora w Gimnazjum nr 7 Archiwum
Wydział Oświaty przywiózł nam dyrektora w teczce. Tak nauczyciele Gimnazjum nr 7 przy ul. Krasińskiego oceniają sytuację, w jakiej znalazła się ich szkoła. I wcale im się to nie podoba.

W "Siódemce", podobnie jak kilkudziesięciu innych placówkach oświatowych w Lublinie, kończy się właśnie 5-letnia kadencja dyrektora. Ratusz ogłosił konkursy, w których miały być wyłonione osoby, które będą kierować tymi szkołami przez kolejne 5 lat. Konkurs na na dyrektora Gimnazjum nr 7 nie został rozstrzygnięty. - Przystąpiła do niego Irena Kołodziejczyk, obecna dyrektorka naszej placówki oraz 2dwie inne osoby spoza szkoły - informuje grupa nauczycieli gimnazjum, z którymi rozmawialiśmy o całej sytuacji. - Konkurs nie został rozstrzygnięty. Żaden z kandydatów nie uzyskał większości głosów komisji, był remis.

Brak rozstrzygnięcia oznacza, że prezydent, jako organ prowadzący szkołę, powierza stanowisko dyrektora własnemu kandydatowi (po zasięgnięciu opinii rady szkoły i rady pedagogicznej). Pracownicy Gimnazjum nr 7 wystosowali pismo do prezydenta Krzysztofa Żuka z prośbą o powierzenie stanowiska obecnej dyrektorce. Spotkali się dwukrotnie w tej sprawie z Ewą Dumkiewicz-Sprawką, dyr. Wydziału Oświaty oraz złożyli pismo, pod którym podpisało się prawie 50 pracowników szkoły. - Przedstawiliśmy w nim istotne argumenty, które przemawiają za tym rozwiązaniem - tłumaczą nauczyciele.

Dlatego byli zaskoczeni, gdy 9 maja na posiedzeniu rady pedagogicznej został im przedstawiony zupełnie inny kandydat, spoza konkursu. - W takiej sytuacji osoba rekomendowana na stanowisko dyrektora powinna przedstawić swoją wizję placówki, którą ma kierować - mówią. - Kandydat ratusza przedstawił propozycje, które nie przekonały rady pedagogicznej. Nie uzyskał też akceptacji w tajnym głosowaniu.

Kandydat władz to Henryk Pidek. - Pedagog z wieloletnim doświadczeniem, który ma za sobą pracę na stanowiskach kierowniczych - mówi Katarzyna Mieczkowska-Czerniak, rzeczniczka prasowa prezydenta. - W latach 1999-2007 był dyrektorem Gimnazjum nr 18, kierował Wydziałem Sportu Urzędu Miasta. W ocenie prezydenta to odpowiedni kandydat. Jednak ostatecznej decyzji w tej sprawie prezydent nie podjął. Musi zapoznać się m.in. ze szczegółami opinii rady pedagogicznej - dodaje.

Pidek jest w tej chwili nauczycielem wf. w Gimnazjum nr 15. - Nie będę komentował tej sytuacji - powiedział w rozmowie z nami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski