Jak wynika z zapowiedzi przedstawionych na wtorkowej konferencji prasowej, program Konfrontacji można podzielić na trzy zasadnicze grupy prezentacji. Do pierwszej zaliczymy zespoły należące do nurtu teatrów alternatywnych, preferujących model pracy kolektywnej, stanowiącej alternatywę wobec dominującego w Europie teatru repertuarowego. Z jednej strony to swego rodzaju powrót do korzeni festiwalu, w którego pierwszych odsłonach alternatywa (w rozmaitych odcieniach) była nurtem dominującym, lub co najmniej – bardzo znaczącym. Z drugiej zaś będzie to okazja do kontynuacji i rozwinięcia postawionych w ubiegłym roku pytań: czym jest instytucja teatralna?; na czym polega dominujący w Polsce i Europie model produkcji teatralnej?; i jakie są możliwe alternatywne rozwiązania? W tym nurcie zobaczymy niemiecki kobiecy kolektyw She She Pop, brytyjsko-niemiecką grupę Gob Squad, zespół Berlin z Antwerpii oraz filadelfijski The Pig Iron Theatre, który na lubelskim festiwalu pojawi się już po raz piąty.
Drugi istotny nurt festiwalu będą tworzyć najnowsze sztuki performatywne i wizualne z Rumunii. Tu warto wymienić spektakl Gianiny Carbunariu „Typografie majuscula” oraz „Quartet for a Microphone” Vavy Stefanescu.
Wreszcie trzecia grupa prezentacji to spektakle podejmujące temat tożsamości: społecznej, politycznej, kulturowej i seksualnej. W tym nurcie lokują się m.in. głośny spektakl „Caryca Katarzyna” kieleckiego Teatru im. Stefana Żeromskiego oraz drag queen show Dito van Reigesberga z teatru Pig Iron, występującego w swoim „drugim wcieleniu” jako Martha Graham Cracker.
Do programu 19. Konfrontacji Teatralnych będziemy powracać w kolejnych publikacjach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
