Koniec Centrum Motoryzacyjnego przy Spółdzielczości Pracy

Większość przedsiębiorców znalazła już nowe lokale. - Daleko nie uciekamy. Przenosimy się do hali przy ul. Bursaki 19 - mówi Leszek Czerwiński, sprzedawca z jednego ze sklepów z akcesoriami samochodowymi. Przyznaje, że przed firmą trudne chwile. - Klienci byli przyzwyczajeni do tej lokalizacji. Wiedzieli, że tutaj znajdą części, których nie mogli dostać nigdzie indziej. Minie sporo czasu, zanim oswoją się z nową sytuacją - tłumaczy.

Najemcy przeprowadzają się też do pobliskiego budynku po Cefarmie. Część z nich jednak w ogóle opuszcza tę część miasta.
Pod koniec czerwca ma się zacząć rozbiórka. - Szacujemy, że wszystko potrwa od półtora do dwóch miesięcy. Na początek musimy zdemontować te rzeczy, które da się jeszcze wykorzystać, czyli m.in. okna, drzwi, podwieszane sufity - wymienia Dębiec.

Na miejscu CMT stanie nowy budynek z multikinem i sklepami. Prace mają ruszyć pod koniec sierpnia. Wcześniej jednak przedsiębiorca musi zdobyć jeszcze pozwolenie na budowę. - Wniosek w tej sprawie złożymy w pierwszej połowie czerwca - zapewnia Dębiec.

Nowy obiekt będzie połączony z Galerią Olimp. Obok 10-salowego kina pojawią się w nim także nowe sklepy. Ich pełna lista nie jest jeszcze znana. W grę wchodzą m.in. butiki grupy Inditex (do której należą takie marki, jak: Zara, Pull & Bear, Massimo Dutti, Bershka, Stradivarius, Oysho), market Media Expert, drogeria Rossmann.

Nowy obiekt ma być gotowy w przyszłym roku. - Chcielibyśmy, żeby otwarcie nastąpiło 1 lipca. Bierzemy pod uwagę tak-że drugi termin, 1 października - przyznaje prezes Transhurtu.

Centrum Motoryzacyjno-Techniczne powstało 18 lat temu. Jego właściciel na stronie internetowej zapewniał, że to jedyny taki kompleks handlowo-usługowy w całym kraju.

W jego skład wchodziły sklepy i hurtownie z częściami zamiennymi, stacje serwisowe, diagnostyczne i myjnia.Łącznie na powierzchni ok. 8 tys. mkw. działało kilkadziesiąt firm.

Pod koniec lutego ich właściciele dowiedzieli się, że w ciągu trzech miesięcy muszą się wyprowadzić. Właściciel centrum i Galerii Olimp tłumaczył, że kolejna rozbudowa to konieczność. - Nie mamy wyjścia. Nasza firma musi zrobić wszystko, żeby sprostać konkurencji - mówił Grzegorz Dębiec.

Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski