W porównaniu do ostatniego, zremisowanego przez Motor meczu z Koroną II Kielce, w jego składzie doszło do kilku zmian. Na ławkę rezerwowych powędrował Piotr Ceglarz (strzelił w starciu z liderem z Kielc dwa gole), a jego miejsce zajął Grzegorz Bonin. Poza tym po kartkowej karencji na murawie zameldował się Sławomir Duda.
Kibice zgromadzeni na stadionie w Krakowie liczyli na ciekawe widowisko. Obydwie ekipy ostatnio są w niezłej formie (nie przegrali pięciu kolejnych spotkań) i potrafią grać ofensywną piłkę.
Początek spotkania był spokojny, a lekką przewagę mieli miejscowi. Jednak Adrian Olszewski był czujny i nie dawał się zaskoczyć, a próbował m.in. Patryk Kołodziej. Obydwie ekipy długo nie potrafiły stworzyć dogodnej okazji do zmiany rezultatu potyczki.
Czas mijał, a na boisku nie działo się zbyt wiele. Co prawda, strzelał Dominik Kunca, ale piłka przeszła obok bramki strzeżonej przez Mateusza Zająca, w przeszłości byłego zawodnika m.in. lubelskiego klubu. Więcej emocji w tej części gry nie było.
Po zmianie stron lublinianie wreszcie skierowali piłkę do siatki, a mianowicie uczynił to Tomasz Swędrowski. Radość gości była przedwczesna, ponieważ arbiter uznał, że wcześniej pomocnik drużyny z Koziego Grodu był na pozycji spalonej.
Po drugiej stronie boiska, niecelnie uderzał Tomasz Kurek.
Spotkanie się ożywiło, ale tak jak w pierwszej połowie, nie było stuprocentowych okazji do zdobycia goli.
Pod koniec meczu Olszewskiego próbowali pokonać Dawid Linca i Mateusz Gamrot. W pierwszym przypadku bramkarz Motoru złapał piłkę, a w drugim, przeleciała ona obok słupka. Lublinianie także mogli pokusić się o trafienie, ale centymetrów zabrakło Marcinowi Michocie, żeby oddać strzał po zagraniu Tomasza Brzyskiego.
Wydawało się, że spotkanie zakończy się bezbramkowym remisem. Niestety w 86. min. Hutnik objął prowadzenie po stałym fragmencie gry. Z rzutu wolnego uderzał Kołodziej i piłka znalazła się w siatce.
Od 89. min. Motor grał w dziesiątkę, ponieważ drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Duda. Ostatecznie wynik spotkania nie uległ już zmianie, chociaż już w doliczonym czasie gry Hutnik zmarnował rzut karny, który wykonywał Krzysztof Świątek.
Teraz Motor zmierzy się u siebie z Wisłoką Dębica. Do starcia lublinian z beniaminkiem dojdzie w najbliższą sobotę (2 listopada, godz. 17).
Hutnik Kraków – Motor Lublin 1:0 (0:0)
Bramka: Kołodziej 86
Hutnik: Zając – Jaklik, Garzeł, Kołodziej, Tetych, Reczulski, Gamrot, Świątek, Kurek, Matysek (46 Antoniak), Linca
Motor: Olszewski – Gruszkowski, Grodzicki, Łukasik, Brzyski, Kunca (74 Nowak), Swędrowski, Kumoch (66 Rymek), Duda, Bonin (83 Darmochwał), Paluch (76 Michota)
Żółte kartki: Tetych – Duda, Kunca, Brzyski, Swędrowski, Grodzicki, Duda
Czerwona kartka: Duda 89. min. za drugą żółtą kartkę
Sędziował: Albert Bińkowski ze Skarżyska-Kamiennej
Pozostałe wyniki sobotnich spotkań 14. kolejki III ligi
Chełmianka – Wisła Sandomierz 0:1
(Piątkowski 71)
Jutrzenka Giebułtów – Podlasie Biała Podlaska 1:0
(Domaradzki 17)
Siarka Tarnobrzeg – Avia Świdnik 2:2
(Ropski 22, Sulikowski 81 – Kapuściński 33 samobójcza, Głaz 50)
Wisłoka Dębica – Stal Kraśnik 1:0
(Cabała 3)
KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski – Hetman Zamość 0:0
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?