Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec procesu w sprawie zabójstwa

Łukasz Chomicki
Prokurator żąda dożywocia dla Krzysztofa P., mordercy Pawła Marzędy. Obrona domaga się jego uniewinnienia. Wczoraj przed Sądem Okręgowym w Lublinie zakończył się proces w głośnej sprawie zabójstwa mechanika samochodowego spod Lubartowa. Sąd ogłosi wyrok 9 grudnia.

- To było zabójstwo dokonane z premedytacją. Oskarżony zaplanował zbrodnię - mówił prokurator Andrzej Burski. Wnioskował też o to, żeby Krzysztof P. mógł się ubiegać o warunkowe zwolnienie dopiero po 30 latach.

Zdaniem prokuratury, Krzysztof P. jest jedynym sprawcą brutalnego zabójstwa, a do mordu doszło dlatego, że oskarżony chciał przejąć biznes ofiary.

Innego zdania była obrona, która wnioskowała o uniewinnienie oskarżonego. - Cały proces oparty był na poszlakach - mówił pełnomocnik Krzysztofa P. Twierdził też, że nie ma wątpliwości, iż w zbrodni brały udział inne osoby.

Paweł Marzęda prowadził pod Lubartowem warsztat samochodowy. 6 lipca 2007 r. przepadł. 11 lipca policjanci odkopali w lesie jego ciało. Jak się okazało, zginął od ciosów zadanych młotkiem.

W pierwszej fazie śledztwa było trzech podejrzanych: Krzysztof P., Paweł G. i Robert W. Jesienią ubiegłego roku dwaj ostatni wyszli na wolność. Śledczy uznali, że nie ma dowodów ich winy. Nadal jest prowadzone śledztwo przeciwko nim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski