Koszykarki AZS UMCS Lublin w poniedziałek przeszły badania lekarskie, a we wtorek w hali MOSiR przy Al. Zygmuntowskich 4, rozpoczęły przygotowania do występów w krajowej elicie. Podopieczne Krzysztofa Szewczyka, który zastąpił Sławomira Deptę, zagrają w TBL dzięki zaproszeniu od władz ligi.
- Naszym celem będzie zapewnienie sobie spokojnego utrzymania - mówi trener AZS UMCS. - Z ligą pożegnają się dwa ostatnie zespoły. Oczywiście postaramy się powalczyć o coś więcej.
Przed nowym sezonem do lubelskiego klubu dołączyły m.in. Katarzyna Trzeciak, Aldona Morawiec, Natalia Mrozińska i Aneta Kotnis. Skład krajowy jest już zamknięty. - Czy będą one wzmocnieniami? Jak na nasze warunki finansowe (nieoficjalnie mówi się, że budżet będzie wynosił około miliona złotych - red.) były to najlepsze koszykarki, na jakie nas stać - dodaje szkoleniowiec lubelskich akademiczek.
W pierwszym tygodniu września do zespołu dołączą trzy Amerykanki, dla których będzie to debiut na europejskich parkietach.
- Będą to zawodniczki występujące na pozycjach 1, 2 i 5. Jesteśmy bardzo blisko porozumienia - zdradza Szewczyk. - Oglądałem je i mam swoje spostrzeżenia. Skoro je ściągamy, to muszą one być lepsze od Polek i podnieść jakość zespołu. Czy miesiąc wystarczy im na zgranie? Musi - kończy trener. - Jeśli chodzi o pierwszoligowy zespół rezerw to do treningów wróci on 18 sierpnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?