Podopieczni trenera Przemysława Łuszczewskiego wzmocnieni kilkoma zawodnikami z pierwszego zespołu, bardzo dobrze rozpoczęli sobotni pojedynek, prowadząc po pierwszej kwarcie 27:19.
W kolejnej odsłonie przyjezdni cały czas gonili lublinian i ta sztuka praktycznie udała im się na minutę przed końcem drugiej kwarty, gdy tyszanie przegrywali zaledwie jednym oczkiem (40:41). Ostatecznie oba zespoły zeszły na przerwę przy wyniku 43:40 dla miejscowych, a wynik pierwszej połowy celnym rzutem ustalił Szymański.
Po zmianie stron lubelska drużyna szybko odskoczyła na jedenaście oczek (51:40) i do końca trzeciej kwarty miała przewagę kilku punktów. Przed decydującą odsłoną AZS UMCS Start II prowadził natomiast 58:49 i nic nie zapowiadało problemów dla gospodarzy w tym starciu.
Ekipa z Tych nie poddawała się i na cztery minuty przed końcem potyczki, gdy celnie zza linii 6,75 m przymierzył Patryk Stankowski wyszła na prowadzenie jednym punktem (66:65). Od tego czasu lublinianie zanotowali jednak serię 8:0 i ponownie wygrywali 73:66. Konfrontacja ostatecznie zakończyła się triumfem zespołu z Koziego Grodu 74:69.
AZS UMCS Start II po 22 rozegranych meczach zajmuje szóstą lokatę w tabeli Suzuki 1. Ligi, mając na koncie 34 pkt. (12 zwycięstw i 10 porażek). Liderem jest Górnik Trans.eu Wałbrzych (39 pkt.), wyprzedzając Rawlplug Sokół Łańcut (38 pkt.) i GKS Tychy (37 pkt.).
AZS UMCS Start II Lublin - GKS Tychy 74:69 (27:19, 16:21, 15:9, 16:20)
AZS UMCS Start II: Szymański 16, Pelczar 16, Dziemba 15, Stopierzyński 12, Obarek 8, Myśliwiec 5, Ciechociński 2, Wąsowicz, Nycz, Gospodarek. Trener: Przemysław Łuszczewski
GKS: Trubacz 16, Mąkowski 16, Stankowski 14, Diduszko 8, Krajewski 6, Tyszka 5, Chodukiewicz 2, Nowak 2, Ziaja. Trener: Tomasz Jagiełka
Sędziowali: Marcin Gawron, Jacek Dolski, Mateusz Wiszniewski
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?