Koszykarze Polskiego Cukru Startu Lublin zagrają w niedzielę w Zielonej Górze z Zastalem

Podopieczni trenera Artura Gronka swój ostatni ligowy mecz zagrali w miniony poniedziałek. Zaległemu spotkaniu 17. kolejki z Treflem towarzyszyły spore emocje, jednak to sopocianie po akcji Jakuba Schenka wygrali ostatecznie 85:84. W ekipie lublinian wyróżniał się natomiast Amerykanin Liam O’Reilly, kończąc potyczkę z 29 oczkami, 6 zbiórkami i 4 asystami.

- Przed nami jeszcze sześć meczów w rundzie zasadniczej. Mam nadzieję, że uda się wygrać jak najwięcej z nich i awansować do fazy play-off - podkreśla Jakub Karolak, który w ostatniej potyczce rzucił 19 punktów dla lubelskiego zespołu, notując tym samym swój rekord sezonu.

Zielonogórzanie w poprzedniej kolejce wygrali z kolei wyjazdową konfrontację z Anwilem Włocławek 93:75 i była to największa sensacja tej serii gier. Zastal zagrał bardzo zespołowo, a najlepszym strzelcem teamu z województwa lubuskiego został Darious Hall. Amerykański koszykarz zakończył pojedynek z 17 punktami (5/8 za dwa), 4 asystami, 3 zbiórkami i 2 przechwytami.

Start zajmuje siódmą lokatę w tabeli Orlen Basket Ligi, mając na koncie 37 pkt. (13 wygranych i 11 przegranych). Drużyna z Zielonej Góry, z dorobkiem 30 oczek, plasuje się na piętnastej, przedostatniej pozycji (bilans: 6-18).

Drużyna Artura Gronka w najbliższym pojedynku z Zastalem szczególną uwagę będzie musiała zwrócić na duet A.J. English - Hall. Kluczowe mogą okazać się ich starcia z ofensywnie grającymi Jabrilem Durhamem i Liamem O’Reillym. W polu trzech sekund z kolei solidny Gligorije Rakocević będzie postara się ograniczyć Barreta Bensona. Lublinianie powinni także uważać na Pawła Kikowski, dysponującego świetnym rzutem zza linii 6,75 m.

Niedzielna konfrontacja w Zielonej Górze rozpocznie się o godz. 15.30.