Start fatalnie rozpoczął spotkanie. Tylko w pierwszej kwarcie lublinianie popełnili aż osiem strat. Prym w tej statystyce wiódł niestety Michał Aleksandrowicz, który zanotował aż sześć strat. Do tego podopieczni trenera Dominika Derwisza mieli problemy ze skutecznością. W ciągu pierwszych czterech minut zdobyli ledwie dwa oczka. Z czasem było niewiele lepiej i pierwszą odsłonę zakończyli z ośmiopunktowym dorobkiem.
Na szczęście od drugiej kwarty przyjezdni zaczęli się rozkręcać, odrabiając niewielkie straty. Prowadzenie uzyskali jednak dopiero po zmianie stron, gdy za trzy trafił Kamil Michalski (56:55). Niestety Start nie poszedł za ciosem, a katem lublinian okazał się Marcin Salamonik. Zawodnik grający do niedawna w ekstraklasie związał się z MOSiR ledwie przed kilkoma dniami. W środę zaaplikował naszej drużynie aż 31 punktów. Podopiecznym trenera Derwisza nie pomogło nawet to, że Salamonik "spadł" w końcówce za pięć przewinień. Przewaga gospodarzy była już wtedy na tyle bezpieczna, że dowieźli ją do końca.
Dobry mecz w naszych szeregach zaliczył Przemysław Łuszczewski, który zdobył 18 punktów i 9 zbiórek. Pierwsze punkty w tym sezonie zdobył też Michał Sikora.
MOSiR Krosno - Start Lublin 76:64 (19:8, 12:17, 23:26, 22:13)
MOSiR: Salamonik 31, Pluta 16, Oczkowicz 7, Nowak 6, Neumann 5, Kamecki 5, Kołtun 4, Partyka 2, Kamiński, Pieloch, Nitsche.
Start: Łuszczewski 18, Michalski 11, Król 11, Prażmo 10, Pustelnik 9, Aleksandrowicz 5, Szymański 3, Sikora 2.
Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?