Koszykówka: Start zwolnił Kwiatkowskiego, Celej znowu zagra w Novum?

Tuż przed świętami Czarnecki zaprosił na rozmowy Rafała Króla z Novum Lublin. To była kolejna próba dogadania się z zawodnikiem po nieudanych wakacyjnych negocjacjach. Tym razem rozmowy skończyły się podobnie. - Temat jest zamknięty, nie ma co go rozdmuchiwać. Nie zgodziłem się na zaproponowane warunki i zostaję w Novum - ucina spekulacje Król.

Kolejnym ruchem prezesa było rozwiązanie kontraktu z Łukaszem Kwiatkowskim. Center w ostatnich meczach grał coraz mniej, nie spełniając pokładanych w nim nadziei. - Powiem krótko i na temat: na dzisiaj wciąż się osłabiamy, a nie wzmacniamy - komentuje z lekkim rozgoryczeniem Dominik Derwisz, trener Startu.

Kto może zastąpić "Kwiata"? - Chciałem Arka Pelczara (asystent Derwisza - red.) zmusić, ale oporny jest - odpowiada z właściwą sobie ironią i poczuciem humoru szkoleniowiec. - Owszem, chcemy rozmawiać z zawodnikami, mamy ich listę, ale przed sezonem taka lista też była - dodaje.

Na szczęście są też jakieś dobre informacje płynące z obozu Startu. Do treningów powrócił już Michał Sikora i prawdopodobnie do najbliższego meczu (15 stycznia z Politechniką Warszawską) będzie w pełni sił.

Nie lada wzmocnieniu może ulec inny lubelski klub, Novum. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, jeszcze w tym sezonie do drugoligowca może powrócić Tomasz Celej. Skrzydłowy tego nie potwierdza, ale prawdopodobnie nie jest zadowolony z liczby minut, które spędza na parkiecie grając w Anwilu Włocławek.

- Zastanawiam się już nad powieszeniem butów na kołku. Czuję się w porządku, ale to nie to samo, gdy miałem 27 lat - komentuje zawodnik. W tym wypadku "powieszenie butów na kołku" oznacza również ewentualny powrót do Novum, gdzie Celej pełniłby rolę lidera i nauczyciela dla młodej ekipy benimianka. Takiego rozwiązania nie wyklucza sam koszykarz, choć póki co chce powalczyć o większą ilość minut w Anwilu. - Ostatnio dostałem ich więcej, mam nadzieję, że będzie tak w kolejnych meczach - mówi. Celej ma czas na podjęcie decyzji do 15 stycznia (koniec okienka transferowego).