Przed meczem działacze lubelskiego klubu mówili, że szansę gry dostaną zmiennicy. I faktycznie w Piasecznie wystąpili gracze, którzy mało grali w meczach o punkty. Okazało się, że rezerwowi, może poza Michałem Marciniakiem (19 punktów, 8 zbiórek) nie sprostali zadaniu,
Do Piaseczna nie pojechał Tomasz Celej, a ani na sekundę na parkiet nie wyszli Łukasz i Marcel Wilczkowie, oraz Przemysław Łuszczewski. O wygranej gospodarzy zadecydowała głównie trzecia kwarta, którą zespół z Mazowsza wygrał dwudziestoma punktami.
PWiK Piaseczno - Wikana-Start Lublin 99:66 (24:16 24:19 30:10 21:21)
PWiK: Jankowski 9, Borkowski 8, Pietrzak 2, Majewski 18, Bocianowski 8, Andres 5, Wojtyński 19, Opalski 2, Wójcikowski 0, Okoła 10, Paszkiewicz 2, Lewanowski 16
Wikana-Start: Drążyk 10, Szczypka 0, Kowalski 11, Sikora 4, Marciniak 19, Ciechociński 14, Czujkowski 2, Pawelec 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?